Para spędzałą wolny czas od wyścigów Formuły w Saint Ropez ze znajomymi. Dwóch rabusiów najpierw wpuściło gaz usypiający przez przewody kilmatyzacyjne, a potem kompletnie splądrowali mieszkanie. Do zuchwałego włamania doszło w poniedziałek. Rzecznik byłego mistrza świata F1 szybko poinformował, że parze nic się nie stało, ale jest "wyjątkowo rozstrzęsiona".
Jenson Button nowym prowadzącym TOP GEAR?
Złodzieje ukradli głównie biżuterię. Wśród niej był jednak zaręczynowy pierścionek Michibaty, którego wartość ocenia się nawet na 300 tysięcy dolarów. Sprawę bada policja, która dodaje, że to nie pierwsze takie włamanie w ostatnim czasie.
35-letni Jenson Button, obecnie kierowca McLarena, mieszka w Monte Carlo, około 130 kilometrów od Saint-Tropez. W 2009 roku sięgnął po mistrzostwo F1, w zeszłym sezonie był ósmy.