Maciej Janowski w rywalizacji o indywidualne mistrzostwo świata (które zostało już przypieczętowane przez Bartosza Zmarzlika przed ostatnim Grand Prix) zajmuje odległe, 15. miejsce. Wszystko dlatego, że nie startował w pierwszych turniejach ale w ostatnich tygodniach pokazał, że wrócił do wysokiej formy. W Vojens, gdzie Zmarzlik, zajmując 2. miejsce, zapewnił sobie tytuł IMŚ, Maciej Janowski był trzeci. Teraz postanowił stanąć do rywalizacji o indywidualne mistrzostwo Europy, a czwarty i ostatni turniej Tauron SEC odbywał się w Chorzowie. Niestety, podczas jednego z biegów Maciej Janowski zderzył się z jednym z rywali i upadł na tor. Niestety, doznał podczas tego zdarzenia poważnych obrażeń, na co wskazuje fakt, że musiała zabrać go karetka.
Drastyczne szczegóły wypadku Janowskiego. Podejrzewają u niego złamanie
Na powtórkach z wypadku można było zauważyć, że ręka Macieja Janowskiego dostała się między błotnik a koło jadącego przed nim Jacoba Thorssella. – Ciarki przechodzą, nie chcę nawet myśleć, co z ręką Macieja – mówił Sebastian Ułamek w studiu TVP Sport. Przekazano również, że Maciej Janowski został zabrany przez karetkę do szpitala w Sosnowcu z podejrzeniem złamania nadgarstka. – To są na razie informacje mocno nieoficjalne – przekazał Filip Czyszanowski, dziennikarz TVP Sport. To złe wieści również dla Betard Sparty Wrocław, która walczy o finał PGE Ekstraligi. Pierwszy mecz ze Stalą w Gorzowie wygrała drużyna Janowskiego 46:44, rewanż zaplanowano na środę.