Pepe, wracaj jak najszybciej!

2009-09-08 4:30

- Czy on na pewno musi się leczyć w Bydgoszczy? - pytają kibice z Zielonej Góry. Ich podejrzliwość jest przesadna, ale zbieg okoliczności ją uzasadnia.

Po kontuzji odniesionej w Szwecji Piotr Protasiewicz (34 l.) leczy uraz w bydgoskim szpitalu. Tymczasem nieobecność tego zawodnika była głównym powodem porażki Falubazu z Polonią Bydgoszcz - 39:51.

W drużynie z Zielonej Góry prawdziwych cudów waleczności dokonywał Rafał Dobrucki (33 l.) i zdobył 18 pkt, ale jego koledzy zawiedli: - Brakowało Pepe, bardzo nam brakowało. Zastępstwa za niego przyniosły nam tylko sześć punktów. Dystans do Polonii urósł nad miarę i bardzo trudno będzie ich dogonić - mówi Rafał.

- Broniliśmy się do połowy meczu, a potem rywale nam odjechali. Trzeba to będzie odrobić w rewanżu (13 września - red.) - prezentuje trochę urzędowy optymizm trener Falubazu Piotr Żyto.

Najnowsze