34-letni Tai Woffinden, żużlowiec Stali Rzeszów, podczas towarzyskiego meczu w Krośnie z Celfast Wilkami w wyniku wypadku doznał licznych złamań kończyn i urazu klatki piersiowej. Helikopterem został przetransportowany do szpitala w Rzeszowie. Jak poinformowała w piątek rzeczniczka prasowa placówki, Karolina Małek, żużlowiec po trzech tygodniach opuścił szpital.
Tai Woffinden pokazał wideo ze szpitala. Porażające skutki wypadku Brytyjczyka
Co ze zdrowiem Taia Woffindena po wypadku?
- Za nim intensywne dni leczenia i rekonwalescencji, podczas których był otoczony troskliwą opieką naszego zespołu medycznego. Dzięki Centrum Urazowemu dla Dorosłych, które funkcjonuje u nas, otrzymał profesjonalną i natychmiastową pomoc. W przywracaniu mu zdrowia uczestniczyli lekarze specjaliści z zakresu medycyny ratunkowej, ortopedii, chirurgii i anestezjologii - dodała Małek.
Teraz żużlowca czeka rehabilitacja, która będzie kontynuowana już w innej placówce.
- Życzymy mu dużo zdrowia, wytrwałości oraz jak najszybszego powrotu do pełni sił, aby mógł kontynuować swoją karierę. Kibice żużla mogą być spokojni – Tai Woffinden jest w dobrym stanie i odzyskuje siły - zapewniła rzeczniczka rzeszowskiego szpitala.
Tai Woffinden w szpitalu nie jest sam. Czuwają przy nim najważniejsze kobiety jego życia
Sukcesy Woffindena na żużlu
Tai Woffinden jest najbardziej utytułowanym brytyjskim żużlowcem w historii. Ma na koncie m.in. trzy tytuły mistrza świata w indywidualnych mistrzostwach FIM Speedway Grand Prix (2013, 2015, 2018) czy też złoto drużynowych mistrzostw świata. W polskiej lidze reprezentował Włókniarza Częstochowa (2008-2010), Start Gniezno (2011), Spartę Wrocław (2012-2024) i aktualnie Stal Rzeszów.
W ubiegłym roku Woffinden doznał podczas turnieju Grand Prix w Gorzowie Wielkopolskim kontuzji (złamania łokcia w czterech miejscach), która spowodowała, że przedwcześnie zakończył sezon. W tym roku po raz pierwszy od wielu lat zabraknie go w stawce zawodników rywalizujących o tytuł mistrza świata. Sezon Speedway GP rozpocznie się 3 maja w niemieckim Landshut. Polskę reprezentować będą broniący tytułu Bartosz Zmarzlik i Dominik Kubera.
