Tomasz Gollob - rehabilitacja

i

Autor: PAWEŁ SKRABA/SUPER EXPRESS Tomasz Gollob

Szwajcarzy wyleczą Tomasza Golloba za milion dolarów?! To może być przełom

2018-12-18 6:00

Od półtora roku walczy o powrót do zdrowia. Niestety, wciąż bezskutecznie. Tomasz Gollob (47 l.) próbuje wszystkiego, co daje choćby niewielkie szanse na powodzenie. Teraz pojawiła się opcja innowacyjnej operacji w Szwajcarii. Cena? Według naszych informacji co najmniej milion dolarów.

Od wypadku w kwietniu 2017 roku sytuacja Golloba nie poprawiła się. Wciąż nie ma czucia od pasa w dół, ale nie przestaje marzyć, że w końcu stanie na nogi. Nadzieję daje mu fakt, że rdzeń kręgowy nie jest przerwany, jak w przypadku Darcy’ego Warda, a uszkodzony.

- Mam nadzieję na operację w Szwajcarii. Chciałbym spróbować, bo taką rzecz robi się czasami raz w życiu. Nie chciałbym po prostu, żeby wasze życzenia powrotu do zdrowia zamieniły się w gwiezdny pył – wyjawił Gollob podczas turnieju „Gramy dla Tomka” w Bydgoszczy.

Jak się dowiedzieliśmy, mistrz rozmawiał już ze Szwajcarami na temat nowatorskiej metody w zeszłą sobotę. Obie strony są mocno na tak, ale do ewentualnej operacji mogłoby dojść najwcześniej w lutym. Na razie stan zdrowia Golloba na nią nie pozwala.

O jaką metodę chodzi? Najbliżsi żużlowca nie chcą tego zdradzać, ale prawdopodobnie chodzi o nowatorskie wstawienie implantu do rdzenia kręgowego. Implant ten ma według założeń cofnąć paraliż ludziom z uszkodzonym rdzeniem kręgowym. Pacjent nie odzyska sprawności takiej jak przed wypadkiem, ale implant przywraca w znaczniej części umiejętność chodzenia.

- W Lozannie nastąpiła pewnego rodzaju mała rewolucja w medycynie. Lekarze wstawili implant na odcinek rdzenia kręgowego, który niejako mostkuje połączenie z rdzeniem sprawnym i uszkodzonym. I naukowcy odnieśli pierwszy sukces. Są pierwsze trzy przypadki w tej materii – wyjaśnił neurochirurg, dr Adam Zaborowski.

Zanim jednak Gollob podejmie decyzję o operacji, skonsultuje się z lekarzami z Bydgoszczy, którym ufa w stu procentach. Jedno jest pewne – pieniądze to drugorzędna sprawa. Jeśli będzie szansa na powodzenie, żużlowiec wyłoży milion dolarów.

- Tomek jeszcze nie konsultował ze mną tematu operacji w Szwajcarii, pewnie dopiero porozmawiamy na ten temat. Nie wiem więc na razie, czego ten ewentualny zabieg miałby dotyczyć – powiedział prof. Marek Harat, który opiekuje się Gollobem.

Najnowsze