Robert Kubica, Williams, testy, Barcelona

i

Autor: East News Robert Kubica w padoku tryska humorem

Robert Kubica zdradził tajemnice negocjacji z Williamsem. Od razu postawił warunek

2018-12-11 10:55

Kilka tygodni temu oficjalnie potwierdzono, że Robert Kubica w 2019 roku będzie testowym kierowcą Williamsa. Negocjacje trwały dość długo, bo brytyjski team chciał przeanalizować wszystkie argumenty za i przeciw, ale ostatecznie udało się dojść do porozumienia. Teraz zaś poznaliśmy kulisy tych rozmów, które zdradził sam Polak. Ten podobno już na samym początku postawił szefom ekipy warunek. Jaki?

Zatrudnienie Roberta Kubicy było jednym z głośniejszych ruchów wśród ekip Formuły 1, jeśli nawet nie najgłośniejszym. Wszak Polak wraca do ścigania po kilkuletniej przerwie spowodowanej obrażeniami, jakich doznał w wyniku wypadku w 2011 roku. Temat jego ręki wraca więc jak bumerang, ale sam krakowianin nie widzi w tym problemów i zaznacza, że jest w stanie rywalizować z najlepszymi. Co potwierdził w krótkim wywiadzie, jaki został opublikowany na profilach Williamsa w mediach społecznościowych.

W materiale wideo opowiada m.in. o negocjacjach z brytyjskim teamem czy nadziejach na przyszły rok. Nie boi się też eksponować swojej mocno pokiereszowanej wieloma operacjami ręki. - Wszyscy wokół powtarzają argumenty związane z moją ręką. Słyszę to od lat i ludzie nie potrafią uwierzyć w to, że jestem w stanie jeździć samochodem F1. Menedżerowie ekip, najważniejsze osoby w zespołach. Sam, gdybym był na ich miejscu, pewnie miałbym wątpliwości - przyznał Kubica.

Dla Polaka ważne było, by przed zatrudnieniem Williams w pełni wierzył w jego możliwości - Już na pierwszym spotkaniu z Claire Wiliams powiedziałem, że jeśli ma jakiekolwiek wątpliwości co do stanu mojej ręki, to nie powinniśmy byli tego robić. Bo to ja muszę mieć pewność, że mogę wykonać tę robotę. I po to tutaj jestem. Jednak cały zespół też musi pokładać we mnie wiarę - powiedział.

Mam spore doświadczenie z wyścigów. Spędziłem w F1 pięć sezonów. Wiem jak to jest być kierowcą z czołówki. Nie boję się tego wyzwania. Czeka mnie sporo pracy i poświęcenia, ale jestem na to gotowy. Z technicznego punktu widzenia, mamy sporo czasu. Przed nami testy zimowe w Barcelonie i do pierwszego wyścigu w Australii na pewno zdążymy się odpowiednio przygotować. Zaczniemy wszyscy od zera. Dlatego nie obawiam się, że nie było mnie w F1 przez osiem lat. Nie mogę się wręcz tego doczekać. Jak dobrze wykonam swoją robotę, to wszyscy będą szczęśliwi - podsumował Kubica.

Cały materiał wideo znajdziecie poniżej.

Najnowsze