Ewa Brodnicka ma piękny biust, a teraz pracowała nad pośladkami [GALERIA]

2018-10-24 5:32

Nie ma sobie równych nie tylko w ringu, ale także w... konkursach piękności! Mistrzyni świata WBO wagi super piórkowej Ewa Brodnicka (34 l., 15-0, 2 k.o.), która w piątek w Lublinie zmierzy się z pochodzącą z RPA Nozipho Bell (29 l., 8-1-1, 3 k.o.), w ocenie Czytelników "SE" jest posiadaczką najpiękniejszego biustu w polskim sporcie. Mistrzyni zdradziła nam, że przed piątkową walką mocno pracowała nad wzmocnieniem mięśni... pośladków.

Za Ewą bardzo pracowite tygodnie. Najpierw odbyła obóz przygotowawczy na Florydzie, potem była w Chicago, a ostatnie dwa tygodnie spędziła w Szklarskiej Porębie. Szczególnie treningi na Florydzie dały jej mocno w kość. - Pracowaliśmy tam głównie nad wytrzymałością, a na zewnątrz było prawie 40 stopni Celsjusza i panowała duża wilgotność. Czasem ciało odmawiało mi posłuszeństwa, a raz chciało mi się płakać. Dałam jednak radę - mówi z dumą w głosie Brodnicka. W przygotowaniach pomagała jej m.in. była mistrzyni świata WBC wagi junior średniej Szwedka Mikaela Lauren.

W USA Brodnicka trenowała m.in. z trenerem przygotowania fizycznego Jakubem Chyckim, znanym ze współpracy z Tomaszem Adamkiem. - Kuba położył mocny nacisk na wzmocnienie nóg. Ćwiczyliśmy mięśnie łydek, ud i... pośladków. Jeszcze jakiś czas temu, znajomi śmiali się, że urosły mi pośladki - uśmiecha się urocza pięściarka, która według Czytelników "Super Expressu" posiada najpiękniejszy biust w polskim sporcie. W internetowej sondzie na naszej stronie Ewa znokautowała konkurencję - zdobyła 39 %, wyprzedzając m.in. lekkoatletkę Marię Andrejczyk (26 % głosów) czy siatkarkę Annę Werblińską (11 %). - To dla mnie wielka niespodzianka! Bardzo mi miło. Dziękuję wszystkim czytelnikom! - cieszy się Brodnicka.

Oby równie dobrze poszło jej w piątek w Lublinie!

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze