- Nic z tego. Lubię Maidanę, bo to walczak, ale Floyd go boleśnie skarci. Jest za sprytny, zawsze 10 kroków przed rywalem. Nie ma żadnych szans dla Maidany. On nawet nie dotknie Mayweathera - przepowiada Timothy Bradley (30 l.), mistrz świata WBO w wadze półśredniej.
Floyd Mayweather wybrał Marcosa Maidanę
- Mayweather wybrał Maidanę, bo chciał łatwiejszego rywala, którego będzie mógł znokautować - narzeka Amir Khan (27 l.), któremu wypłata życia przeszła koło nosa. - Ja jestem szybki i mam umiejętności, a Maidana jest wolny i przewidywalny. Nie sprawi Mayweatherowi problemów.
- Myślę, że Maidana zasłużył na tę walkę, bo pobił gościa, który swoim stylem najbardziej przypomina Mayweathera. A czy ma szanse? Tylko takie, że może trafi idealnym ciosem. Nie widziałem u niego żadnych postępów. To nadal dobry i twardy bokser, ale nic więcej - analizuje Kevin Cunningham, trener Devona Alexandra (27 l.), który zdeklasował Maidanę i wygrał z nim wszystkie rundy.