Zwycięzca pojedynku zostałby pretendentem numer 2 do walki o pas mistrzowski i następnie zmierzyłby się z lepszym z pary Eddie Chambers - Derrick Rossy. Triumfator miałby stanąć oko w oko z Ukraińcem, obecnym mistrzem IBF.
Patrz też: Tomasz Adamek: W domu rządzi żona - WYWIAD
Przypomnijmy, że "Góral" z Gilowic rezerwował termin walki na połowę kwietnia w Polsce. "Nigeryjski Koszmar" od razu odpowiedział pozytywnie na ofertę IBF. - Możemy walczyć w Polsce, nie ma problemu, jesteśmy gotowi na walkę z Adamkiem. To bardzo dobry prezent dla Samuela na święta - zapowiedział menedżer Petera, Iwajło Gocev.