- Bardzo się ciesze, że mam możliwość jako czwarty Polak walczyć o pas w wadze ciężkiej . Napewno nie dam ciała - zapowiedział Mariusz Wach.
Przeczytaj koniecznie: Mariusz Wach wygrywa dla swojej dziewczyny Marty Zielińskiej - ZDJĘCIA
- Świetnie jest być z powrotem w Warszawie. Pamiętam dokładnie swój czas tutaj, walczyłem dla Gwardii. To jest dla mnie wyjątkowe miejsce. Byłem tu też przy okazji pojedynków mojego brata Witalija. Jednak Sosnowski i Adamek byli znacznie mniejsi. Mariusz jest inny, o wiele wyższy ode mnie. Nie było nawet łatwo znaleźć sparingpartnerów do przygotować - powiedział Kliczko, który przywitał i pożegnał się po polsku

i
Wach vs Kliczko. Szykuje się pojedynek gigantów. Kliczko zapowiedział, że przygotuje specjalną taktykę na Wacha
Jako "Pojedynek Gigantów" zareklamował na początku konferencji prasowej, menedżer Kliczki Berd Bonte pojedynek Kliczko - Wach. Bokserzy spotkali się po raz drugi na konferencji prasowej, tym razem w Warszawie. Przedstawiciel Ukraińca zdradził też, że nie wiadomo, która telewizja przeprowadzi transmisję z tej walki.