Manny Pacquiao - Shane Mosley. Pac Man walczy jak Bruce Lee

2011-05-05 5:00

Nie mam żadnego bokserskiego idola, po prostu walczę jak Bruce Lee - mówi najlepszy bokser świata Manny Pacquiao (33 l.), który w sobotę zmierzy się z Shanem Mosleyem (40 l.) w walce o pas czempiona WBO w wadze półśredniej. "Pac Mana" pokonać równie trudno jak legendarnego filmowego wojownika.

Życie Pacquiao to gotowy scenariusz filmowy. Dziś jest podziwianym na całym świecie milionerem (za sobotnią walkę dostanie około 25 milionów dolarów) i ikoną boksu, ale zaczynał w filipińskich slumsach.

Urodził się w biednej rodzinie w miejscowości Kibawe. W młodości nie myślał nawet o tym, żeby zostać bokserem. - To była walka o przetrwanie, żeby nie umrzeć z głodu - wspomina "Pac Man", który sprzedawał na ulicach filipiński chleb "pandesal", żeby zarobić drobne pieniądze, pozwalające utrzymać rodzinę.

Przeczytaj koniecznie: Piękna Joanna Tuczyńska uwiodła Lothara Matthaeusa? ZDJĘCIA

Miał zaledwie 16 lat, kiedy rozpoczął karierę zawodowego boksera. Dziś opowiada, że zainspirował go słynny aktor Bruce Lee, a zwłaszcza jego kultowy film "Wejście Smoka".

- Bruce Lee skakał dookoła rywala, nie dając im sekundy spokoju. Jego stopy poruszały się w idealnej zgodzie z rękami. Manny robi dokładnie to samo, stąd wziął się jego styl - podkreśla Alex Ariza, trener przygotowania kondycyjnego Filipińczyka.

W ciągu 16 lat zawodowej kariery Manny Pacquiao zdobył mistrzostwo świata w 7 wagach: muszej (50 kg), super koguciej (55 kg), junior lekkiej (58 kg), lekkiej (61 kg), junior półśredniej (63.5) półśredniej (66 kg) i junior średniej (69 kg).

W sobotę w Las Vegas "Pac Man" zmierzy się ze znakomitym Shanem Mosleyem, pogromcą między innymi Oscara de la Hoi, Antonio Margarito i Ricardo Mayorgi. Jeśli wygra, zostanie mu już tylko jeden cel: dopaść niepokonanego w 41 starciach Floyda Mayweathera Juniora w walce, o której marzy cały bokserski świat.

- "Pac Man" to wybryk natury, ma niewiarygodny metabolizm - mówi Ariza. - Namawiałem go na zrobienie testów naukowych, sprawdzenie pojemności płuc, liczby czerwonych krwinek, wytrzymałości. Można by opublikować te wyniki w specjalistycznej prasie. Ale Manny nigdy się nie zgodził. Część jego geniuszu na zawsze pozostanie tajemnicą. Bruce Lee był taki sam...

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze