Włodarczyk vs Green. Zapis relacji NA ŻYWO w internecie

Początek relacji na żywo o godzinie 13:45!

Dzień dobry! Zapraszamy na relację na żywo z pierwszego meczu grupy E na mistrzostwach świata pomiędzy Kostaryką i Serbią!

Przed nami czwarty dzień z mistrzostwami świata w Rosji! Dziś czekają nas dwa mecze faworytów całego turnieju. Rywalizację zaczną reprezentacje Niemiec i Brazylii. Nim jednak dojdzie do spotkań tych drużyn, na rozgrzewkę jesteśmy w Samarze, gdzie zobacyzmy starcie Kostaryki z Serbią.

Kibice z Kostaryki wierzą, że ich drużyna osiągnie podobny sukces jak cztery lata temu. "Trójkolorowi" dotarli wówczas do ćwierćfinału. A wyszli z bardzo ciężkiej grupy, w której zmierzyli się z Włochami, Anglią i Urugwajem.

Składy obu drużyn:

Serbia na mistrzostwa wraca po ośmiu latach przerwy. W ostatnich turniejach przegrywali swoje pierwsze mecze grupowe. Dziś będą chcieli przełamać tą niekorzystną serię.

Teoretycznie wszystko przemawia za Serbią. Skład naprawdę fajny, jest doświadczenie i wschodzące gwiazdy. Nazwiska jednak to nie wszystko. #WorldCup

— Tomek Krucan (@Tomek_Krucan) 17 czerwca 2018

Zaczynamy spotkanie!

Pierwsza minuta i od razu atak Serbii. Ivanović zagrywał prostopadłą piłkę do Mitrovicia. Szybszy od Serba był środkowy obrońca rywali. Po rzucie rożnym Kostarykanie wybili piłkę z lini bramkowej.

Celny strzał oddali zawodnicy Oscara Ramireza, ale Stojković spokojnie złapał piłkę.

Potężny strzał Kolarova z około 28 metrów. Piłka poleciała jednak daleko od bramki Kostaryki.

Dużo niedokładności ze strony piłkarzy z Kostaryki. Venegas posłał prostopadłą piłkę w pole karne, ale żaden z jego partnerów nie zrozumiał jego zamiarów. Stojković zaczął od bramki.

Co teraz zrobił Gonzalez!? Kostarykanie krótko rozegrali rzut rożny. Guzman posłał idealne dośrodkowanie do Gonzaleza, który był sam na piątym metrze. Obrońca uderzył głową, ale nie trafił w światło bramki! To powinien być gol.

Rośnie przewaga Kostaryki. Ruiz dobrze zagrał do Urenii. Gdyby nie interwencja Milenkovicia, napastnik wyszedłby sam na sam z bramkarzem.

Cztery lata temu podobno #CRC przygotowania fizyczne rozłożyła na zagranie trzech meczów i powrót do domu. Skończyło się na ćwierćfinale. Ciekawe jaki plan mieli na ten rok? #CRCSRB #WorldCup #RadioMundial #Mundial18

— Michał Krzeszowski (@Krzeszov) 17 czerwca 2018

Zamieszanie w polu karnym Kostaryki po rzucie wolnym dla Serbii. Ostatecznie sprawę wyjaśnili obrońcy, którzy daleko wybili futbolówkę.

Pierwsza żółta kartka w meczu. Ukarany nią Calvo, który ostro zaatakował Tadicia.

Dobrze wymyślił to teraz Tadić. Miękko przerzucił piłkę nad Kostarykaninami. Ljajiciowi zabrakło jednak boiska do kontynuacji akcji.

Milinković-Savić! Był sam na sam z Navasem, ale strzelił bardzo źle. Zbyt lekko i wprost w bramkarza! Wydaje się jednak, że Serb był na minimalnym spalonym. Sędzia asystent nie podniósł jednak chorągiewki.

Akcje Serbów prowadzone są coraz bliżej bramki Navasa. Ich przewaga nie ulega wątpliwości. Brakuje strzałów, które mogłyby sprawić kłopoty golkiperowi rywali.

#CRCSRB
No cóż. Mecz stricte towarzyski z inklinacjami do zmiany strategii zaraz po stracie gola przez którąś z drużyn. Serbia jakby kontrolowała mecz, więc od niej oczekuję zaangażowania, bo nie wiem czy CRC jest w stanie sprostać oczekiwaniom #WorldCup

— ZagonBzu (@ZagonBzu) 17 czerwca 2018

Dobre dośrodkowanie z rzutu wolnego w wykonaniu Serbów, ale jeszcze lepsza interwencja Navasa, który daleko wypiąstkował piłkę.

Nareszcie to Kostaryka pokazała coś w ofensywie. Z 18 metrów uderzył Urena. Piłka poszybowała jednak wysoko nad poprzeczką serbskiej bramki.

Kolejny strzał piłkarzy Kostaryki. Tym razem szczęścia z 17 metrów szukał Calvo. Pomylił się niewiele. Fubtolówka o centymetry minęła lewy słupek.

Ależ to wymyślił Milinković-Savić! Dostał długą piłkę na 13 metr i zdecydował się na uderzenie... przewrotką! Strzał był celny i Navas musiał wykazać się dobrym refleksem. Sędzia wskazał jednak pozycję spaloną Serba.

Koniec pierwszej połowy!

Po pierwszym kwadransie wydawało się, że spotkanie obfitować będzie w wiele ciekawych akcji. Niestety, im dalej w mecz, tym gra stawała się coraz bardziej statyczna. Przewagę mieli Serbowie, ale nie potrafili jej udokumentować. Po przerwie liczymy na znacznie więcej.

Zaczynamy drugą część spotkania!

Kostaryka stara się dłużej utrzymać przy piłce. Gra toczy się w środku pola.

NAVAAAS!! Genialna obrona bramkarza Kostaryki. Mitrović wyszedł sam na sam z golkiperem, ale Navas popisał się świetną interwencją!

Bardzo dobre dośrodkowanie Kolarova z lewej strony pola karnego. Piłka nie doszła jednak do Milinkovicia-Savicia, a futbolówkę na rzut rożny wybił Calvo. Po kornerze Serbowie nie stworzyli zagrożenia.

Mitrović zdecydował się na indywidualną akcję. Aby zastopować napastnika Guzman musiał go faulować, za co zobaczył żółtą kartkę.

GOOOOOOOOOL! ALEKSANDAR KOLAROV!!!

Piękny, cudowny gol kapitana Serbów! Kolarov genialnie wykonał rzut wolny, a piłka wpadła do siatki tuż obok słupka kostarykańskiej bramki!

Pierwsza zmiana w zespole Kostaryki. Bolanos zastąpił Venegasa.

Kostaryka stara się przejąć inicjatywę. Serbowie cofnęli się do defensywy, ale rywale nie mają pomysłu jak przedostać się pod bramkę Stojkovicia.

Milinković-Savić często jest w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie. Brakuje mu jednak precyzji. Teraz źle strzelił głową po dośrodkowaniu Ivanovicia. Tymczasem zmiana w Kostaryce. Campbell zastępuje Urenię.

Pierwsza zmiana w drużynie Serbii. Za Ljajicia pojawił się Kostić.

Kostarykanie mieli kolejny rzut wolny, z którego dośrodkował Campbell. Ale w pojedynkach powietrznych mają oni znikome szanse z Serbami.

I ostatnia zmiana w zespole Kostaryki. Colindres zastąpił Guzmana.

Aleksandar Kolarov jest pierwszym serbskim zawodnikiem który zdobył gola bezpośrednio z rzutu wolnego podczas MŚ od 14 czerwca 1998 roku (Sinisa Mihajlovic jeszcze dla Jugosławii w meczu z Iranem 1-0). #WorldCup

— Sports Fan (@sportsfan_pl) 17 czerwca 2018

Kolejna szansa dla Serbów! Tadić wstrzelił piłkę na czwarty metr, futbolówkę lekko trącił Navas co zmyliło Kosticia. Serb nie zdołał skierować piłki do pustej bramki.

W dzisiejszym meczu może podobać się postawa Mitrovicia. Napastnik potrafi grać plecami do bramki, skutecznie się zastawia i teraz kradnie cenne sekundy.

Boisko opuszcza Tadić, a w jego miejsce pojawi się Rukavina.

Kostaryka zupełnie nie ma pomysłu jak zagrozić Serbii. Coraz więcej niedokładności w poczynaniach zawodników Oscara Ramireza.

Mitrović miał dobrą sytuację aby podwyższyć wynik, ale za długo zwlekał z oddaniem strzału. W ostatniej fazie akcji stracił równowagę i rywale przejęli piłkę.

Na boisku pojawił się znany z polskich boisk Prijović. Zastąpił Mitrovicia.

Groźne uderzenie Kosticia z dystansu. Minimalnie nad poprzeczką.

Brzydkie obrazki na boisku. Szarpanina przy ławce rezerwowych Kostaryki. Wszystko zaczęło się od Maticia, który popchnął członka sztabu zespołu rywali.

Dwie konsultacje z sędziami VAR sprawiają, że spotkanie trwa już blisko sto minut. Sędzia teraz sprawdza, czy Prijović celowo uderzył rywala w twarz.

Koniec meczu!

To nie było wielkie widowisko, ale dużą rekompensatą dla widzów była bramka Kolarova. Kapitan Serbów zapewnił swojej drużynie trzy punkty.

To tyle z naszej strony. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje. Dziś na sport.se.pl będziecie mogli śledzić mecze Niemiec z Meksykiem i Brazylii ze Szwajcarią. Do zobaczenia!