W niedzielę niewiele brakowało, abyśmy mieli szóstego w historii i drugiego aktualnego mistrza świata w boksie. Mateusz Masternak nie zdołał jednak pokonać Chrisa Billama-Smitha, a wszystko za sprawą kontuzji odniesionej podczas pojedynku. Tym samym "Master" nie dołączy m.in. do Dariusza Michalczewskiego, który w latach 90. i na początku XXI wieku był mistrzem w wadze półciężkiej. Obecnie wciąż jest przy boksie i często udziela się w tej tematyce, ale podejmuje się również nowych inicjatyw.
Michalczewski o nowej inicjatywie
Jedną z nich pochwalił się w mediach społecznościowych. Na Instagramie Michalczewskiego pojawiło się zdjęcie pokazujące, jak "Tiger"... śpiewa. Okazuje się, że zaczął pracę nad emisją głosu. - Wychodzenie ze strefy komfortu ciąg dalszy, do tej pory śpiewałem wyłącznie hobbystycznie a w materii emisji głosu, techniki całkowicie nieświadomie - napisał Michalczewski.
Okazuje się, że postanowił spróbować swoich sił w śpiewie, bo ma na celu zrealizowanie muzycznego projektu z córką. - Postanowiłem to zmienić by kiedyś móc zrealizować jakiś projekt muzyczny z córką. Trzymajcie kciuki! A Wy też wychodzicie na co dzień z strefy własnej wygody? - czytamy we wpisie byłego mistrza świata w boksie.