Artur Szpilka i Tomasz Miękina

i

Autor: instagram.com/artur_szpilka Artur Szpilka i Tomasz Miękina

Góry dały się mocno we znaki

Artur Szpilka podjął się arcytrudnego zadania! "Masakra, nie mogliśmy się ruszyć!" Dalej poszedł tylko...

2023-06-27 11:07

Artur Szpilka po pokonaniu Mariusza Pudzianowskiego zdradził, że wygraną świętować będzie w górach. Były pretendent do tytułu mistrza świata w boksie w wadze ciężkiej wraz z kilkoma innymi osobami ruszyli w Tatry. Plan był bardzo ambitny - blisko 200 kilometrów w trzy dni.

Pomysłodawcą górskiego wyzwania był Tomasz Miękina, trenera Szpilki odpowiedzialny za jego przygotowanie fizyczne. Plan był bardzo ambitny - "Szpila", Michał Materla, wspomniany Miękina i jeszcze kilka innych osób mieli przejść blisko 200 kilometrów w trzy dni. Panowie ruszyli w góry w poniedziałek z samego rana. W sumie pierwszego dnia przeszli 61 km, ale drugiego na trasę ruszył już tylko Miękina.

Artur Szpilka po wyprawie w Tatry: Jak się obudziliśmy, to nie mogliśmy się ruszyć!

- Masakra. Wystartowaliśmy o 6 rano, a do schroniska dotarliśmy po 23. We wtorek jak się obudziliśmy, to nie mogliśmy się ruszyć. Dalej poszedł tylko "Kostka" (pseudonim Miękiny, red.). To jest straszny kot. Najgorsze były przewyższenia. Teraz mamy jeszcze kilkanaście kilometrów drogi, a potem busem wracamy do hotelu i do domu. Jak słyszę góry, to mam dość - powiedział nam Szpilka. Trener Miękina we wtorek ruszył dalej o 5 rano i jak nam zdradził ma już za sobą w sumie 90 kilometrów. - Nie poddaję się. Założyłem sobie, że przejdę te blisko 200 kilometrów i mam nadzieję, że mi się uda. Przede mną jeszcze kilka mocnych podejść i dopiero wtedy okaże się, czy dam radę. Na razie nic mnie nie boli, więc idę dalej - zdradził "Kostka".

Artur Szpilka po gali KSW na Narodowym
Pierwszy dzień wyprawy w góry Artura Szpilki i spółki

i

Autor: instagram.com/michal_materla Pierwszy dzień wyprawy w góry Artura Szpilki i spółki
Najnowsze