Czesko-słowacka organizacja mieszanych sztuk walki Oktagon MMA może otrąbić niemały sukces. Federacja ogłosiła, że na ich gali Oktagon 62 pobity został rekord frekwencji należący do UFC, a obecnych na stadionie we Frankfurcie miało być ponad 58 tys. osób. Polscy fani wielu z zawodników, którzy wzięli w niej udział, mogło kojarzyć z występów w naszym kraju, bowiem na gali walczyli zawodnicy z przeszłością w KSW, tacy jak Daniel Torres, Antun Racić czy Max Coga, czy też Polak Adam Pałasz, który w przeszłości walczył m.in. w FEN. Jedną z gwiazd Oktagon 62 był Patrik Kincl, również były zawodnik KSW, który w co-main evencie przegrał z Kerimem Engizekiem w walce o pas mistrzowski kategorii średniej. Niestety, jak sam później napisał, dużo ważniejszą walkę stoczył kilka godzin później.
Były zawodnik KSW miał poważny wypadek. Miał sporo szczęścia
Jak się okazało, w trakcie powrotu z gali, Patrik Kincl i jego żona mieli wypadek samochodowy, o czym poinformował Oktagon MMA na Instagramie. – Patrik Kincl miał wypadek w drodze powrotnej z turnieju. Jesteśmy szczęśliwi, że Patrik i jego żona czują się dobrze. Na koniec nic nie jest ważniejsze od naszego zdrowia. Życzymy obojgu szybkiego powrotu do zdrowia – czytamy w poście federacji. Udostępniono też planszę z krótką wypowiedzią zawodnika. – Miałem szczęście w o wiele ważniejszej walce kilka godzin później – cytuje Kincla Oktagon MMA. Pokazano także zdjęcie samochodu, którym podróżowała para – jest on nieźle rozbity i... przewrócony na dach, co świadczy o tym, że sytuacja była naprawdę groźna.
Kim jest Patrik Kincl?
Patrik Kincl w przeszłości, jak już zostało wspomniane, walczył w KSW, jednak nie zagościł w polskiej federacji na długo. Dołączył do niej w 2020 roku i w debiucie, w walce w wadze średniej, znokautował Tomasza Drwala. Później przez TKO pokonał w wadze półśredniej Tomasza Romanowskiego i później dostąpił już zaszczytu walki o pas. Ta odbyła się we wrześniu 2021 roku, ale nie była udana dla Czecha - Roberto Soldić znokautował go w 3. rundzie. Warto zaznaczyć, że 35-latek to niezwykle doświadczony zawodnik - walczy od 2007 roku i do KSW przychodząc miał już 31 walk, a rywalizował m.in. w takich federacjach jak XFN, czy ACB. Po przejściu do Oktagon MMA zaraz po porażce z Soldiciem w KSW, od razu zdobył pas mistrza wagi średniej. Później obronił go trzykrotnie, ale stracił teraz, właśnie na gali Oktagon 62.