Michał Pietrzak w swoim debiucie pod szyldem KSW zmierzył się z Roberto Soldiciem. Chociaż przegrał, to pokazał się z bardzo dobrej strony. Teraz wrócił na zwycięską ścieżkę.
"Zgniatacz" na KSW 53 błyskawicznie rozprawił się z Kamilem Szymuszowskim, dla którego była to siódma walka w KSW. Siódemka nie okazała się dla niego szczęśliwa, ponieważ padł jak rażony piorunem po jednym z pierwszych mocnych ciosów Pietrzaka. Zwycięzca wyzwał teraz do walki... Roberto Soldicia!