Mariusz Pudzianowski ostatni raz wygrał walkę w maju 2022 roku, wówczas były strongman pokonał Michała Materlę, którego znokautował w pierwszej rundzie. Po tym starciu 46-latek nie mógł cieszyć się zwycięstwem, ponieważ jego kolejnym rywalem był Mamed Khalidov, który nie dał najmniejszych szans "Pudzianowi". Natomiast w ostatnim pojedynku rywalem "Dominatora" był Artur Szpilka, doświadczony pięściarz przetrwał chwile, kiedy Pudzianowski był na górze. W drugiej rundzie stójka należała do "Szpili" i znokautował byłego strongmana.
Mariusz Pudzianowski przekazał dobre wieści dla kibiców! Były strongman zapowiedział powrót do klatki
Od pewnego czasu mówi się, że Pudzianowski może zmienić federację. Dotychczas tylko raz zdarzyło się, aby Pudzianowski walczył poza KSW i trudno było się spodziewać, że taka sytuacja się jeszcze powtórzy. Taki transfer może dojść do skutku. "FAME MMA NEWS" sugeruje, że Pudzianowski miałby zawalczyć na najbliższej gali FAME MMA, a więc jubileuszowej "20". Taki ruch byłby co najmniej sensacyjny.
W mediach społecznościowych "Pudzian" przekazał ważną informację. - Trochę tęsknię za MMA, dlatego już w pocie czoła przygotowuję się do kolejnej walki i to na 120%, nie robię tego TYLKO dla siebie, ale również dla Was, abym mógł oddać WAM jeszcze wiele pozytywnych emocji - napisał były strongman.