Nietypowe zajęcie Artura Szpilki! Zawodnik KSW w niedzielne popołudnie wziął sprawy w swoje ręce, wspomniał o diecie

Artur Szpilka niespełna miesiąc temu po dłuższej przerwie ponownie pojawił się w oktagonie KSW. 36-latek nie dał najmniejszych szans Errolowi Zimmermanowi, którego poddał w pierwszej rundzie. Szpilka mimo problemów na początku starcia wyszedł z opresji w fenomenalny sposób. Pięściarz podniósł się z trudnej pozycji i obalił przeciwnika, a po chwili zapiął duszenie trójkątne i poddał Holendra po niespełna dwóch minutach walki.

Szpilka na wakacjach

Zawodnik KSW chwile po gali udał się na zasłużony odpoczynek. Razem ze swoją partnerką - Kamila Wybrańczyk wybrał się do Dubaju. 36-latek za pomocą mediów społecznościowych dzielił się ze swoimi fanami fenomenalnymi widokami, a także atrakcjami,  których para korzystała.

Artur Szpilka wspomniał o głodówce w trakcie... czyszczenia butów! Zawodnik KSW wykorzystał piękną pogodę

Głodówka stosowana przez Szpilkę. Jest to nietypowa dieta 36-latka, o której często wspomina. Zawodnik KSW w trakcie czyszczenia butów przed domem powiedział kilka słów na temat swojego przyzwyczajenia, a także zażartował w sprawie sporej kolekcji obuwia.

- To o czym wam mówiłem. Na głodóweczce dzisiaj myje wszystkie swoje buty do wyjścia, bo mam jeszcze sportowe. Przede mną jeszcze dzisiaj dużo roboty, później ze "starą" [Kamilą Wybrańczyk przyp. red.] będziemy myć taras [...] - rozpoczął.

- Jeszcze wam powiem taką małą ciekawostkę odnośnie głodówki, że to jest najlepsze co może być. Ja dzisiaj powiedziałem, że będę sprzątał, bo mam najwięcej energii. Nie śpię w środku dnia. Kładę się o 21:00, 22:00 i o 6:00 wstaje naładowany energią, z resztą zapytajcie Kostkiego [Tomasz Miękina] - podsumował Szpilka.