Organizacja WWE z przytupem kończy 2020 rok! Gala Tables, Ladders & Chairs przyniosła ogromne emocje - niestety, nie tylko pozytywne. Niektórzy fani kładli się spać przerażeni, martwiąc się o zdrowie zawodnika występującego pod pseudonimem The Fiend. W walce z Randym Ortonem doszło do potwornej sceny, w której zawodnik otarł się o śmierć. "Żmija" nagle podpalił swojego przeciwnika, a chwilę wcześniej polał jego leżące ciało... benzyną! Dookoła ringu pojawiło się mnóstwo płomieni. Widać jednak było jak cały The Fiend płonął niczym żywa pochodnia. Zobacz szokujące zdjęcia w galerii poniżej!
Wielki gwiazdor otarł się o śmierć! Miliony patrzyły jak PŁONĄŁ ŻYWCEM [ZDJĘCIA]
Czasem jeden minimalny błąd potrafi doprowadzić do prawdziwej tragedii. Nawet podczas zaplanowanej akcji może dojść do małej pomyłki, którą ktoś przypłaci życiem. Przerażeni fani patrzyli, jak jeden z zawodników organizacji WWE płonął żywcem podczas ostatniej gali sprzedawanej w PPV w tym roku. Randy Orton poszedł o krok za daleko. To cud, że The Fiendowi nic się nie stało. Otarł się o śmierć!