Wściekły Mariusz Pudzianowski skomentował klęskę Polski z Czechami. Wytknął piłkarzom jedno, nie miał litości

Mariusz Pudzianowski już na początku czerwca będzie jedną z gwiazd gali XTB KSW Colosseum 2 na Stadionie Narodowym w Warszawie, ale zanim wejdzie do klatki z Arturem Szpilką w domu piłkarskiej reprezentacji, ściskał za nią kciuki. Kibice obiecywali sobie sporo po debiucie Fernando Santosa, a już po trzech minutach meczu musieli pogodzić się ze stratą dwóch goli. Występ Biało-Czerwonych w Pradze był wręcz żenujący i nawet "Pudzian" nie był w stanie powstrzymać swoich emocji. W mediach społecznościowych gwiazdora KSW pojawił się wymowny wpis, w którym 46-latek zarzucił piłkarzom m.in. brak zaangażowania!

Wściekły Mariusz Pudzianowski po meczu Czechy - Polska. Zwrócił się do piłkarzy

"Od jutra mam powołanie do kadry już, bo nic z tego nie będzie!!! PS: jutro od rana każdy ma biegać po 10km zaprawy, bo na boisku trza biegać" - napisał Pudzianowski w opisie dwóch zdjęć z sesji zdjęciowej w piłkarskim stroju. Zwłaszcza drugie zdanie było pełne frustracji postawą piłkarzy, o czym najlepiej świadczyły wykorzystane emotikony świadczące o wściekłości. "Pudzian" oczekiwał po podopiecznych Santosa zdecydowanie więcej, a podobnie jak inni kibice musiał przełknąć gorzką pigułkę.

Reprezentacja Polski rozpoczęła eliminacje do Euro 2024 od bolesnej klęski 1:3 z Czechami w Pradze. Już w 3. minucie nasi rywale prowadzili 2:0 po golach Krejciego i Cvancary, a w drugiej połowie Kuchta podwyższył na 3:0. Honorową bramkę dla Biało-Czerwonych strzelił w 87. minucie Damian Szymański. Tak złego debiutu nie miał żaden selekcjoner, a przed Santosem trudny czas. Portugalczyk musi poprawić morale przed poniedziałkowym meczem Polska - Albania na PGE Narodowym.

Listen on Spreaker.