Wypadek Ashley Cain wyglądał bardzo niebezpiecznie. Gdy uderzyła głową w twardy lód, cała arena niemal zamarła. Gdy się otrząsnęła, była wyraźnie oszołomiona, a na jej twarzy malował się grymas bólu. Bohatersko dokończyła jednak występ i dopiero po nim dała się opatrzeć personelowi medycznemu. Lekarze przetransportowali 23-letnią łyżwiarkę do szpitala w gorsecie ortopedycznym.
Szczegółowe badania na szczęście nie wykazały poważniejszych obrażeń. Głos zabrała również poszkodowana. - Przeszłam badania w szpitalu. Do zdrowia będę dochodziła w domu - zaznaczyła Ashley Cain. 23-latka w duecie z obecnym partnerem zdobyła brązowy medal na Skate America, a w zeszłym sezonie zajęła czwarte miejsce na mistrzostwach Stanów Zjednoczonych.