Dawid Kubacki miał w tym sezonie walczyć o upragnioną Kryształową Kulę, której był blisko w zeszłym sezonie. Nic nie zapowiadało, że tak źle rozpocznie zimę. Po ośmiu konkursach w Ruce, Lillehammer, Klingenthal i Engelbergu jest dopiero 23. w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a jego strata do prowadzącego Stefana Krafta wynosi już ponad 600 punktów. Marzenia o zdobyciu KK trzeba raczej odłożyć na kolejny sezon, a głównym celem jest teraz powrót do formy przed nadchodzącym Turniejem Czterech Skoczni. Ważnym sprawdzianem i jednocześnie treningiem miały być mistrzostwa Polski w Zakopanem, jednak w dniu zawodów zaplanowanych na piątek (22 grudnia) z obozu polskich skoczków pojawiły się fatalne wieści.
Dawid Kubacki i Paweł Wąsek nie wystąpią w MP. Zdążą na TCS?
TVP Sport potwierdziło, że Kubacki i Paweł Wąsek zmagają się z gorączką, przez co nie wystartują w krajowych mistrzostwach. Jest to ogromne osłabienie na liście startowej MP i niepokojąca informacja przed TCS, który ruszy już za kilka dni. Na razie nie wiadomo, jak poważna jest infekcja dwóch podopiecznych Thomasa Thurnbichlera, i czy wpłynie ona na powołania Austriaka na niemiecko-austriacki turniej. Szkoleniowiec Biało-Czerwonych przekazał tylko, że zawodnicy mają przejść dalsze badania, po których będzie wiedział więcej.
Absencja Kubackiego i Wąska oznacza, że uszczupliło się grono faworytów MP. Do tej grupy zaliczają się przede wszystkim Piotr Żyła, Kamil Stoch, Maciej Kot i Aleksander Zniszczoł. Początek konkursu o krajowe medale zaplanowano na godzinę 17:00, jednak prognozy nie są najlepsze i nie wiadomo, czy uda się rozegrać zawody zgodnie z planem. Z kolei TCS rozpocznie się już 28 grudnia od kwalifikacji w Oberstdorfie. Na jego starcie powinno stanąć 6 reprezentantów Polski.