Justyna Żyła na imprezie Flesz Fashion Night 2018

i

Autor: East News Justyna Żyła na imprezie Flesz Fashion Night 2018.

Justyna Żyła uratowała związek. Publiczne pranie brudów pomogło [WIDEO]

2018-12-19 15:08

Justyna Żyła do maksimum wykorzystuje swoje pięć minut w świecie show biznesu. Kobieta jest częstym gościem na wielu przyjęciach. Obecna była między innymi na imprezie Playboy'a. Od wtorku można zobaczyć ją natomiast w telewizji, gdzie ma swój program. Jego ideą jest pomaganie osobom będącym w konflikcie z najbliższymi.

WIDEO o pierwszym programie Justyny Żyły - sprawdź!

O Justynie Żyle zrobiło się głośno w lutym tego roku. Wówczas żona polskiego skoczka narciarskiego, Piotra Żyły opublikowała na swoim profilu na Instagramie post, w którym zarzuciła mężowi zdradę. Był to początek publicznej wojny ze swoim partnerem. Przybierała ona różne etapy. Czasami wydawało się, że para jest blisko pogodzenia się, ale ostatecznie do tego nie doszło.

Małżeństwo rozpadło się kilka tygodni temu. Justyna i Piotr zdecydowali się na rozwód. Przedtem jednak kobieta stała się prawdziwą celebrytką, a dowodem na to była rozbierana sesja w Playboy'u. Opinia publiczna często hejtowała Żyłę za jej zachowanie i za to, że publicznie pierze brudy.

Była żona skoczka narciarskiego niewiele sobie z tego robi. Obecnie wykorzystuje swoje pięć minut. Niedawno otworzyła kanał na YouTubie pod tytułem "UwaŻyła", gdzie spełnia swoją pasję, jaką jest gotowanie. To nie jedyne miejsce, gdzie można zobaczyć Żyłę. We wtorek miał miejsce premierowy odcinek jej nowego programu.

Na kanale Active Family można było obejrzeć "Justyna Żyła. Pierzemy brudy do czysta". W programie kobieta będzie pomagała zwaśnionym stronom dojść do porozumienia. Bohaterami pierwszego odcinka było polsko-chorwackie małżeństwo z pięcioletnim stażem. Kobieta narzekała na swojego męża, że nie może dojść z nim do porozumienia i ostatnie miesiące, to ciągłe kłótnie, a program to jej ostatnia szansa na polepszenie sytuacji.

Głównymi zarzutami pod adresem partnera było jego niechlujstwo i ciągłe wyjazdy na mecze. Doszedł również wątek starej miłości Chorwata. Mężczyzna nie był zachwycony obecnością kamer i w trakcie programu dał się we znaki jego bałkański charakter. Nie zabrakło przekleństw i krzyków, ale nad sytuacją panowała właśnie Żyła. Po kilkunastu minutach słownych przepychanek małżeństwo doszło do porozumienia i przyrzekło sobie, że od teraz będzie lepiej. Rola prowadzącej programu ograniczała się do kontrolowania sytuacji i przekonywania, że zgoda jest najważniejsza. Można więc powiedzieć, że Żyła potrafi jednak ratować związki, a publiczne pranie brudów czasami przynosi korzyści.

Najnowsze