Adam Małysz i Piotr Fijas

i

Autor: Piotr Gajek/SE Adam Małysz i Piotr Fijas

Dawno niewidziany!

Legendarny polski skoczek pokazał się po latach. Współtworzył sukcesy Małysza, tak dziś wygląda

2024-12-08 19:29

W polskich skokach narciarskich nie brakuje wielkich postaci, a jedną z nich bez wątpienia jest Piotr Fijas. Były rekordzista świata w długości skoku i trzykrotny zwycięzca zawodów Pucharu Świata po zakończeniu kariery przez wiele lat odpowiadał za szkolenie następców. Współtworzył m.in. sukcesy Adama Małysza, ale od kilku lat zniknął kibicom z radaru. Fijas przypomniał jednak o sobie przy okazji Pucharu Świata w Wiśle, kiedy pojawił się na skoczni.

Historię polskich skoków można łatwo podzielić na dwa rozdziały - przed sukcesami Adama Małysza i po nich. W obu tych okresach wielką rolę odegrał m.in. Piotr Fijas. Najpierw jako jeden z najlepszych polskich skoczków, a następnie jako znakomity trener, który wychował całe pokolenia, począwszy od Małysza aż do wciąż skaczących zawodników. Przez lata trzykrotny olimpijczyk uchodził za jednego z największych specjalistów od skoków w Polsce, ale w ostatnim czasie próżno było szukać go blisko skoków na najwyższym poziomie. Po odejściu z kadry Fijas nieco zniknął kibicom z radaru, ale podczas ostatniego weekendu Pucharu Świata w Wiśle o sobie przypomniał.

Legendarny polski skoczek pokazał się po latach

66-latek udaną karierę skoczka zakończył w 1990 roku, a cztery lata później rozpoczął współpracę z Pavlem Mikeską. Jako asystent od juniorskich czasów prowadził m.in. Małysza i Wojciecha Skupnia, którzy szybko pod wodzą tego duetu zaczęli notować lepsze wyniki. Później Fijas przez wiele lat należał do kadry, najczęściej jako asystent. Właśnie w tej roli pracował u boku Apoloniusza Tajnera w trakcie wybuchu "Małyszomanii". Później zajął się przede wszystkim szkoleniem kadry B i juniorów, aż w końcu odszedł ze sztabu Polskiego Związku Narciarskiego. W zeszłym roku o braku Fijasa w kadrze zrobiło się głośno po słowach Wojciecha Fortuny.

Tak dziś wygląda Piotr Fijas

W naszej kadrze pracują świetni szkoleniowcy, ale brakuje mi w niej wielkiego autorytetu Piotra Fijasa. Nie jest staruszkiem i powinien w sztabie pracować. To on wykonywał główną robotę u boku trenera Apoloniusza Tajnera. Był i nagle go nie ma! A przecież to były bardzo dobry zawodnik, który wszystkich naszych obecnych reprezentantów w przeszłości trenował od dziecka - mówił mistrz olimpijski z Sapporo w rozmowie z portalem i.pl. Na razie nie zanosi się na powrót Fijasa do kadry, ale jego widok na trybunach skoczni w Wiśle podczas sobotniego konkursu PŚ ucieszył wielu kibiców.

"No nareszcie. Dawno tego pana nigdzie nie widziałem, a mimo wszystko naprawdę ważna postać naszych skoków" - czytamy pod wpisem Polskiego Związku Narciarskiego, w którym pokazano zdjęcia legendarnego skoczka i trenera ze skoczni im. Adama Małysza.

QUIZ: Rozpoznasz tych skoczków? Tylko najwięksi kibice sobie poradzą!
Pytanie 1 z 20
Zacznijmy od czegoś prostego. Skoczek na zdjęciu to...
Kamil Stoch
FB SE: Adam Małysz musiał przejść zabieg! Mamy zdjęcia ze szpitala. Wszystko pokazali!

Najnowsze