Łukasz Kruczek, skoki narciarskie

i

Autor: East News

Łukasz Kruczek: W kadrze nie ma dołka [WYWIAD]

2014-01-14 4:30

Narciarscy skoczkowie rozpieścili polskich kibiców zwycięstwami w Pucharze Świata przed końcem minionego roku. W rozpoczętym roku 2014 zdobyli tylko jedno miejsce na podium: Kamil Stoch (27 l.) był trzeci w Innsbrucku. Czyżby regres formy przed pucharowymi konkursami w Wiśle i Zakopanem?

- Wcale nie niepokoi mnie to. Równie dobrze takich miejsc mogłoby być więcej albo nie być żadnego. Nie oceniam skoków według lokat, tylko według motoryki i techniki. A te wskaźniki są dobre. I mogę śmiało zadeklarować, że nie ma "dołka" formy kadrowiczów - mówi Kruczek.

"Super Express": - A jednak zwycięstwa Stocha, Bieguna i Ziobry przyzwyczaiły kibiców do smakołyków...

Łukasz Kruczek: - Tak się poukładało, że na początku mieliśmy parę konkursów, gdzie wyniki ułożyły się powyżej oczekiwań. Ale nie da się konsumować samych rarytasów (śmiech). Dlatego później wyniki ułożyły się gorzej.

Przeczytaj! Jutro sądny dzień Szpilki i spotkanie w ambasadzie. - Ambasador jest kibicem i obiecał pomóc - mówi promotor pięściarza

- Rywale nas nie wyprzedzili?

- W tym sezonie jest bardzo wielu zwycięzców indywidualnych, a wyniki całych ekip idą raz w górę, raz w dół i nie widać, by ktoś utrzymywał stabilnie najwyższy poziom przez cały czas. Przy tak ciasnej czołówce o konkretnej lokacie decyduje dyspozycja dnia, przypływ lub odpływ formy rywali oraz odrobina szczęścia powodująca, że wiatr podwieje pod narty.

- Na ile jest pan usatysfakcjonowany tym, do czego doszli podopieczni?

- Jestem bardzo zadowolony. To pierwszy sezon, w którym naprawdę wszystko się nam udaje. Nawet w konkursach, gdzie lokaty są niższe, wszyscy albo prawie wszyscy nasi reprezentanci zdobywają punkty Pucharu Świata.

- Czy konkursy w Wiśle i Zakopanem będą kwalifikacją do ekipy olimpijskiej?

- Tak, a wystawić możemy w igrzyskach pięciu zawodników. Trzy nazwiska są bardzo pewne. Proszę jednak o nie nie pytać. Z kolejnej czwórki wyłonimy pozostałe dwa.

- A wierzy pan, że Kamil Stoch będzie liderem Pucharu po tych konkursach?

- Wierzę, że pozostanie liderem do samego końca sezonu.

Najnowsze