Trening trwał łącznie dwie godziny. Podzielono go na dwie części - pierwszą z nich prowadziła Pieńkoś, drugą sztab szkoleniowy ekipy z Sankt Petersburga - podaje serwis kateheci.pl. Urodą łyżwiarki zachwycili się nie tylko jej podopieczni, ale też słowaccy dziennikarze. "Trenują pod palcem polskiej sexicy" - napisali w jednym z artykułów na stronie cas.sk.
Zobacz również: Zbigniew Bródka z szansą na złoto w POLSCE. Zorganizujemy mistrzostwa Europy!
Dorota Pieńkoś jest założycielką krynickiego klubu łyżwiarstwa figurowego "Biellmann". Na swoim koncie ma także sukcesy na mistrzostwach Polski, na których dwukrotnie zdobywała złoty medal.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail