Nie żyje zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni
Max Bolkert zapisał się w historii skoków narciarskich wygrywając jedną z pierwszych, a dokładniej ósmą edycję Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 1959/60. Bolkert był najlepszy „u siebie” w Oberstdorfie, Garmisch-Partenkirchen i Innsbrucku. W Bischofshofen zajął 5. miejsce, ale nie odebrało mu to triumfu w całym turnieju – stanął na najwyższym stopniu podium wyprzedzając Austriaków Albina Planka i Otto Leodoltera. Oberstdorf był dla Bolkerta niezwykle ważnym miejscem – tam się urodził, odnosił sukcesy na skoczni, pracował i tam też odszedł.
Nie do wiary, czym zajmuje się wielki rywal Kamila Stocha na emeryturze! Naprawdę
Informację o śmierci Bolkerta przekazała gazeta „Allgaeuer Zeitung”, powołując się na jego córkę. – Dla niego to również ulga. Zawsze był pozytywnie nastawiony i pełen życia. Swoich humorem zarażał wielu – powiedziała Margret Bolkart-Fetz. Od trzech lat Bolkert cierpiał na demencję i w ostatnich dniach miał nawet odmówić jedzenia i picia.
Dramat! Nie żyje młoda gwiazda narciarstwa alpejskiego. Tragiczny wypadek
Co ciekawe, Bolkert był pierwszym zachodnioniemieckim skoczkiem, który wygrał wspomniany już Turniej Czterech Skoczni. Niewiele jednak brakowało, by kilka lat wcześniej sięgnął po inni, również międzynarodowy sukces – w 1956 roku na igrzyskach olimpijskich w Cortinie d'Ampezzo zajął 4. miejsce. Cztery lata później w Squaw Valley uplasował się na 6. lokacie. Bolkert karierę zakończył w wieku 33 lat, ale dalej pracował w klubie narciarskim w rodzinnym Obersdofie.
