Agnieszka Radwańska planowo przeszła trzy rundy, lecz teraz zaczęły się prawdziwe schody. Na tenisistkę, która zarobiła już w Londynie 132 tys. funtów czyli 695 tys. złotych, czeka niezwykle groźna Słowaczka Dominika Cibulkova. Obie panie grały ze sobą dwunastokrotnie, bilans to 7-5 dla Radwańskiej. Ostatnio grały na trawie w Eastbourne - górą w przerywanym przez deszcz spotkaniu była Cibulkova. Mecz Radwańska - Cibulkova w IV rundzie Wimbledonu był jednym z najlepszych w tegorocznej edycji londyńskiego turnieju. Obydwie tenisistki stworzyły niesamowite spotkanie, które stało na najwyższym poziomie. Nie brakowało emocji, kapitalnych zagrań w wykonaniu obydwu pań, lecz górą z niego wyszła Dominika Cibulkova i to Słowaczaka zagra w ćwierćfinale Wimbledonu 2016. Jednak zarówno jej, jak i Agnieszce należą się wielke brawa! Czapki z głów drogie panie, takie spotkania ogląda się z wielką przyjemnością.
Agnieszka Radwańska miała meczbola, ale żegna się z Wimbledonem! Dominika Cibulkova minimalnie lepsza
Cóż to był za niesamowity mecz! Zabrakło tylko szczęśliwego dla Agnieszki Radwańskiej (27 l.) zakończenia. Po dokładnie trzech godzinach wspaniałej walki Polka przegrała z Dominiką Cibulkovą (27 l.) 3:6, 7:5, 7:9 i marzenia o upragnionym triumfie w Wimbledonie prysły już w IV rundzie. Przy stanie 6:5 w decydujacej partii krakowianka miała piłkę meczową. Zobaczcie, jak relacjonowaliśmy dla Was ten pojedynek.