Agnieszka Radwańska postanowiła powiedzieć o najcięższej decyzji w swojej karierze. Legendarna tenisistka w rozmowie z "Eurosportem" powiedziała wprost o końcu swojej kariery i przyznała, że nie było to dla niej łatwe. Ta wypowiedź nie pozostawia cienia wątpliwości!
Agnieszka Radwańska rozliczyła się z końcem swojej kariery. Powiedziała to bardzo szczerze!
Radwańska przyznała w rozmowie z "Eurosportem", że koniec jej kariery był dla niej wyjątkowo ciężkim doświadczeniem. Jak podkreśla gwiazda, jej organizm wysyłał jej wyraźne sygnały, że musi przestać grać.
- Nikt nie jest do końca gotowy, aby zakończyć karierę, ponieważ to jest coś, co robiło się całe życie. Coś, dla czego poświęciło się całe życie. Ta decyzja zawsze będzie przychodzić z trudnością. Ja miałam o tyle łatwiej, że mój organizm wysłał mi sygnały o nadchodzącym końcu. Nawet gdybym chciała, nie byłabym w stanie. Nawet chciałam pograć rok czy dwa lata dłużej. Sama siebie nie widziałam już grającej w wieku 38 lat, bo wiedziałam, że moja kariera zakończy się bliżej 30. niż 40. roku życia - mówiła Agnieszka Radwańska.
Jak przyznała Radwańska, przez ostatni rok swojej kariery zmagała się z dużym problemem. Jej organizm miał odmawiać przy próbach regeneracji.
- Przez ostatni rok nie byłam w stanie trenować. Jeździłam na turnieje bez treningów. Najgorszym momentem dla mnie było to, że mój organizm przestał się regenerować. Moja regeneracja była praktycznie bliska zeru - opowiadała Agnieszka Radwańska.