Agnieszka Radwańska - Petra Kvitova w finale WTA Finals w Singapurze, czyli nieoficjalnych mistrzostw świata. Z ośmiu czołowych tenistek świata (choć trzeba pamiętać, że w imprezie nie wystartowała... najlepsza - Serena Williams) na placu boju zostały dwie - Radwańska i Petra Kvitova. Do niedzieli Czeszka była prawdziwym koszmarem Isi - z ośmiu spotkań wygrała z nią aż sześć. Wciąż ba dodatni bilans, ale to najważniejsze spotkanie - w Singapurze - przegrała!
Radwańska - Kvitova NA ŻYWO: Transmisja TV i STREAM ONLINE
W fazie grupowej turnieju w Singapurze, tak jak Radwańska, odniosła tylko jedno zwycięstwo. W półfinale ofiarą Czeszki padła pogromczyni Radwańskiej, Maria Szarapowa. Isia, po dramatycznym spotkaniu, wyeliminowała z kolei Hiszpankę Garbine Muguruzę.
Wszystkie dotychczasowe mecze Polki w Singapurze były bardzo zacięte. Finał rozpoczęła w końcu tak, jakby sobie wymarzyła. Przełamała rywalkę już na początku, a Kvitova miała problemy z udem i poruszaniem się po korcie. Efekt? 6:2 dla Radwańskiej. Kvitova wróciła do gry w drugim secie. Polepszyła serwis, Polce jakby brakowało sił. 6:4 dla Czeszki i musiał decydować trzeci set. Radwańska aż trzy razy przełamała w nim podanie rywalki! Zarobiła fortunę, zapisała się w historii sportu. Jeszcze dwa tygodnie przed startem turnieju, w Singapurze w ogóle miało jej nie być...
LGP Hakuba sobota 24 sierpnia
Zapraszamy na relację na żywo z sobotniego konkursu indywidualnego na skoczni w Hakubie. Początek zawodów o godzinie 11:30.
Już za chwilę początek zawodów. Przypomnijmy, że na liście startowej jest pięciu Polaków: Aleksander Zniszczoł, Klemens Murańka, Andrzej Stękała, Kacper Juroszek oraz Paweł Wąsek.
W serii próbnej najdalej skoczył Junshiro Kobayashi, który uzyskał 129 metrów. Z Polaków najlepiej zaprezentował się Klemens Murańka , który uzyskał ósmy rezultat (123,5 metra), Andrzej Stękała był 14 (120 metrów), Paweł Wąsek 21 (117,5 metra), pół metra krócej od Wąska uzyskał Aleksander Zniszczoł i był 25. Najsłabiej natomiast zaprezentował się Kacper Juroszek - 106 metrów dało mu dopiero 32. miejsce.
Pierwszy zawodnik Claudio Moerth uzyskał aż 121,5 metra. Dobre otwarcie.
Mikhail Purtov tylko 106 metrów.
Pierwszy z Polaków Kacper Juroszek uzyskał niezłe 117 metrów, dużo lepiej niż w serii próbnej. Polak jest obecnie na 4. miejscu.
Casey Larson uzyskał 118 metrów co daje mu drugie miejsce.
115 metrów Eriksena i Norweg wskakuje na trzecie miejsce.
Jernej Damjan uzyskał 121 metrów i obejmuje zdecydowane prowadzenie. Słoweniec jako pierwszy miał dodane punkty za wiatr.
I znów mamy nowego lidera. Cestmir Kozisek skoczył 120 metrów, ale w jeszcze gorszych warunkach niż Damjan.
120 metrów Andreasa Buskuma daje mu trzecią pozycję.
Bardzo dobry skok Kevina Bicknera. Amerykanin poleciał na 125,5 metra i oczywiście prowadzi.
Jeszcze lepiej Vojtech Stursa. 127 metrów Czecha, ale ponad 9 punktów odjętych za wiatr i dopiero trzecie miejsce w klasyfikacji.
Drugi z Polaków, Klemens Murańska skacze aż 126 metrów. 0,7 punktu dodane za niekorzystne warunki i Polak na prowadzeniu!
Andrzej Stękała miał drobne problemy po wyjściu z progu, ale udało mu się uzyskać 125 metrów. Polak na trzeciej pozycji.
Daiki Ito z obniżonej belki startowej skoczył 121,5 metra. To wystarczyło jednak do objęcia prowadzenia.
Simon Ammann 121,5 metra i dopiero ósme miejsce.
Paweł Wąsek, który wczoraj zajął świetne 4. miejsce, skacze tylko 111,5 metra w bardzo trudnych warunkach. 15. miejsce Polaka i awans do serii finałowej, jednak Wąskowi trudno będzie odegrać znaczącą rolę w dzisiejszym konkursie.
Ostatni z Polaków Aleksander Zniszczoł długo czeka na oddanie skoku. Wiatr zaczął mocno kręcić na skoczni w Hakubie.
Zniszczoł w końcu skoczył. 116,5 metra Polaka i dopiero 18. pozycja.
Przed skokiem Zniszczoła podniesiono belkę z 11 na 13.
Pierwszy z faworytów, Junshiro Kobayashi skoczył aż 131,5 metra z 12. belki! Zdecydowane prowadzenie Japończyka, a za chwilę skok jego brata, Ryoru, wczorajszego zwycięzcy.
Ryoru Kobayashi z 10. belki skoczył 136 metrów! NOKAUT!
Ryoyu Kobayashi wyprzedza swojego brata o ponad 20 punktów!
Keiichi Sato 127 metrów. Dobra próba daje Japończykowi 2. pozycję.
Zdyskwalifikowany wczoraj w drugiej serii Klimov uzyskał 129 metrów. Rosjanin wskoczył na 2. miejsce.
120 metrów Naokiego Nakamury.
Po pierwszej serii na prowadzeniu Ryoru Kobayashi z ogromną przewagą nad rywalami. Drugi jest Klimov, trzeci Keiichi Sato. Klemens Murańka po pierwszej serii jest na wysokim 8. miejscu. 10. pozycję zajmuje Andrzej Stękała, 25. jest Paweł Wąsek a 28. Aleksander Zniszczoł.
Międzynarodowe mistrzostwa Japonii trwają w najlepsze! Seria finałowa konkursu LGP w Hakubie o 12:32 https://t.co/0Btt9rMMne #Hakuba #skijumpingfamily pic.twitter.com/TTl4Jg12tl
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) August 24, 2019
Rozpoczęła się seria finałowa.
Zniszczoł skoczył aż 128 metrów z 13 belki. Bardzo dobra próba Polaka, który może liczyć na awans w klasyfikacji.
Peier wyprzedził Zniszczoła, aż 128,5 metra Szwajcara. Jury błyskawicznie obniża rozbieg na 12. platformę.
Paweł Wąsek po skoku na 128 metr obejmuje prowadzenie.
123 metry Damjana daje mu 2. miejsce. Słoweniec wyprzedził Wąska.
120 metrów Ammanna i Szwajcar jest za Pawłem Wąskiem.
Nazarov obejmuje prowadzenie po skoku na 124 metr.
Wąsek jest 5. a Zniszczoł 12. Do końca zawodów mamy jeszcze 10 skoków, w tym Stękały i Murańki.
Stękała skoczył 122,5 metra w niekorzystnych warunkach i oczywiście prowadzi. W najgorszym razie Polak będzie 10.
Murańka uzyskał 121,5 metra. To daje Polakowi 2. miejsce za Stękałą.
Nakamura aż 128 metrów i Japończyk jest nowym liderem.
Daiki Ito uzyskał 130 metrów.
129 metrów skoczył Yukiya Sato, co pozwoliło mu na objęcie prowadzenia.
Klimov tylko 115,5 metra. Rosjanin spadł na 4. miejsce.
Ryoru Kobayashi z 9 belki skoczył 129,5 metra i zdecydowanie wygrał sobotnie zawody!
R. Kobayashi wyprzedził Keiichi Sato i Yikiyę Sato. 4. miejsce dla J. Kobayashiego, a 5. dla Klimova. Dobry występ zanotowali Polacy. Na 8. miejscu zawody zakończył Stękała, 9. był Murańka, 14. Wąsek, 22. Zniszczoł.