Woźniak to 31. zawodniczka światowego rankingu. Reprezentuje Kanadę, ale pochodzi z Polski. Agnieszka przyjaźni się z nią poza kortem. Na korcie jednak była dla niej bezlitosna. Wygrała łatwo, zarabiając "przy okazji" 32 tysiące dolarów za awans do 4. rundy.
W kolejnym meczu zmierzy się z Węgierką Agnes Szavay (20 l., 27. w rankingu). Wczoraj Polka potwierdziła, że kryzys formy ma już za sobą i łatwo nie da się wypchnąć z pierwszej dziesiątki rankingu.
Wczoraj Agnieszka ograła Woźniak, dziś jej młodsza siostra Ula (19 l.) zmierzy się z... Woźniacki (19 l.). Oby też udało jej się wygrać.