Isia ograła Woskobojewą 6:2, 6:2 w niewiele ponad godzinę. Goerges jest znacznie bardziej zmęczona, bo pokonanie 3:6, 6:3, 6:1 Włoszki Rominy Oprandi zajęło jej dwa razy więcej czasu. Dla Niemki awans do 4. rundy turnieju wielkoszlemowego to najlepsze osiągnięcie w karierze. Do tej pory zachwycała raczej wyglądem niż znakomitą grą.
Stawką pojedynku Isi z Goerges będzie ćwierćfinał turnieju oraz premia w wysokości ponad 750 tysięcy złotych.