I w parze z tenisistką Kvetą Peschke (37 l.) spisuje się świetnie. Polak i Czeszka są już w półfinale turnieju w Melbourne, po zwycięstwie z Tajwanką Hsieh Su-Wei oraz Hindusem Rohanem Bopanną 6:2, 6:3. Mecz trwał zaledwie 58 minut.
Matkowski i Peschke obronili aż dziewięć break-pointów, a sami trzy razy przełamali podanie rywali. Wreszcie "Matka" efektownie zakończył mecz trzema potężnymi serwisami. Przeciwnikami Polaka i Czeszki w walce o finał będą Hinduska Sania Mirza i Amerykanin Bob Bryan lub Czesi Lucie Hradecka i Frantisek Cermak.