Hubert Hurkacz

i

Autor: AP PHOTO Hubert Hurkacz

Super Tenis

Hubert Hurkacz telefonował do Igi Świątek? Mówił o tym otwarcie, poważny temat

2024-04-07 13:28

Hubert Hurkacz szybko wczuł się korty o ceglanej barwie. Dopiero rozpoczął zmagania na ziemi i już w pierwszym turnieju doszedł do finału. W rankingu ATP Race wyprzedził wielkiego Novaka Djokovicia!

Jak rozpoczynać sezon zmagań na kortach ziemnych, to właśnie w takim stylu. Wrocławianin dotarł aż do finału imprezy ATP250 w Estoril, pokonując kolejno Brytyjczyka Jana Choinskiego, Hiszpana Pabla Llamasa Ruiza i Chilijczyka Christiana Garina. Z tym ostatnim uporał się nawet bez konieczności gry tie-breaka (pierwsze dwa mecze wygrał 7:6, 6:4). Być może to efekt... telefonicznych porad od Igi Świątek. – Muszę do niej napisać albo zadzwonić, żeby dała mi więcej wskazówek – mówił przed starciem z Garinem. Świątek, jako specjalistka gry na ziemi i aż trzykrotna triumfatorka Rolanda Garrosa, z pewnością dała Hubiemu same złote recepty. Finał z Pedro Martinezem jest jego pierwszym na mączce w karierze, biorąc pod uwagę imprezy tylko głównego cyklu.

ZOBACZ: Była miss światowych kortów, związała się z 18 lat starszym mężczyzną. Spore zamieszanie wokół znanej tenisistki

Szansa na pójście za ciosem pojawia się bardzo szybko, bowiem w poniedziałek rusza turniej w Monte Carlo. Hurkacz zgłosił się do tej imprezy, a rywalizację musi rozpocząć już od 1. rundy. Łatwo nie będzie, los skojarzył Hubiego z solidnym Jackiem Draperem. Polak i Brytyjczyk mierzyli się ze sobą w Monte Carlo... dokładnie rok temu. Na tym samym etapie rozgrywek lepszy okazał się Hurkacz (6:3, 6:7, 7:5). Choć o odpoczynku po zmaganiach Estoril nie może być mowy, to przynajmniej polski tenisista do meczu z Draperem (i oby następnych) będzie mógł przygotowywać się w domu. Hurkacz od trzech lat jest mieszkańcem Monte Carlo, jednej z siedmiu dzielnic Monako.

Warto zrewanżować się Draperowi za porażkę w zeszłorocznym US Open i zajść w Monte Carlo daleko. Turniej zaliczany jest do cyklu ATP1000, a więc bardziej prestiżowe i punktowane są już tylko wielkie szlemy. Hurkacz zbiera punkty do rankingu ATP Race, który ma kluczowe znaczenie w kontekście wyłonienia ośmiu najlepszych, którzy pod koniec sezonu zagrają w ATP Finals. Hubi na liście ATP Race wskoczył na ósme miejsce, uciekając Djokoviciowi, który jednak w tym sezonie sporo imprez już zdążył odpuścić. Od poniedziałku Hurkacz będzie też ósmym tenisistą w zwykłym rankingu ATP.

Trzęsła polskim tenisem przed Igą Świątek i Agnieszką Radwańską. Marta Domachowska szczerze o tenisowej emeryturze
Najnowsze