2022 rok dla Igi Świątek jest wręcz wyśmienity. Nikt nie mógł się spodziewać, że eksplozja formy przyjdzie u tenisistki tak szybko. Polka w błyskawiczny sposób wspięła się na sam szczyt kobiecego tenisa. Pierwsza połowa roku w wykonaniu Świątek była znakomita i choć w okresie wakacyjnym przytrafiło się kilka porażek, we wrześniu znów triumfowała.
Tomasz Wiktorowski zdradził tajemnicę Igi Świątek. To o wszystkim zadecydowało, była gotowa
Iga Świątek postawiła na zmianę. W takiej fryzurze pokazuje się rzadko
US Open był jej trzecim wielkoszlemowym łupem. Na amerykańskiej imprezie zobaczyliśmy Świątek w takiej formie, jak na początku roku. Wówczas potwierdziło się, że jeśli nie schodzi poniżej swojego wysokiego poziomu, jest nieosiągalna dla rywalek. Po zwycięstwie na US Open o Polce znowu zrobiło się głośno i ponownie zachwycano się jej grą.
Stanowcze słowa o Idze Świątek. Takiego porównania jeszcze nie było, wielkie wyróżnienie
Po wielkim triumfie Świątek postanowiła zrobić sobie małą przerwę w występach na turniejach. Do rywalizacji wróci dopiero na początku października. Wówczas pojawi się na imprezie w Ostrawie, co jest dobrą okazją dla polskich kibiców, aby zobaczyć tenisistkę na żywo, gdyż czeskie miasto leży tuż przy granicy z Polską.
Ale Świątek ma również wiele innych obowiązków. Od pewnego czasu sponsorem tenisistki jest PZU. We wtorkowy poranek zawodniczka brała udział w konferencji prasowej nowej siedziby przedsiębiorstwa. Fani mogli zobaczyć ją w nieco innym wydaniu niż zazwyczaj. Przeważnie widzimy Świątek w prostych włosach. Tym razem postanowiła je nieco podkręcić, co na pewno mogło spodobać się wielu fanom. Na taką fryzurę Świątek decyduje się jednak rzadko.