Impreza odbędzie się po rocznej przerwie, spowodowanej pandemią koronawirusa. Najwyżej klasyfikowanym w rankingu ATP, który przyjedzie do Szczecina i zagra dzięki otrzymaniu dzikiej karty jest Hiszpan Albert Ramos-Vinolas, zajmujący 47. miejsce. W pierwszej setce rankingu jest jeszcze trzech jego rodaków, którzy zawitają do Szczecina – Pablo Andujar (ATP 72 ), Pedro Martinez (ATP 73) i Roberto Carballes Baena (ATP 95). Hiszpanie postawili sobie chyba za punkt honoru, żeby w końcu wygrać szczecińskiego challengera, bo zjawi się ich cała armada. W poprzednich 27. edycjach challengera, ani razu Hiszpan nie wygrał singla. Pozostali gracze klasyfikowanymi w pierwszej setce, którzy zagrają w Szczecinie to: Włosi – Marco Cecchinato i Stefano Travaglia, Czech Jiri Vesely oraz Brazylijczyk Thiago Monteiro. W Szczecinie ma wystąpić 20-letni Francuz Hugo Gaston, uważany za wielki tenisowy talent. Oprócz Kamila Majchrzaka (ATP 114), który ma za sobą start w igrzyskach w Tokio, wystąpi dwóch innych Polaków. Dzięki temu, że Majchrzak jest tegorocznym mistrzem Polski, to dziką kartę otrzymał jeden z półfinalistów, Daniel Michalski. W ten sam sposób dostał się do turnieju głównego Paweł Ciaś.
Kamil Majchrzak zagra w Szczecinie. Przeciwko niemu hiszpańska armada
Drugi najwyżej klasyfikowany tenisista polski w rankingu światowym, Kamil Majchrzak (ATP 114) wystąpi w turnieju Pekao Szczecin Open. Challenger ATP z pulą nagród 150 tys. USD rozpocznie się w najbliższy poniedziałek w Szczecinie. Weźmie w nim udział 8 zawodników z pierwszej setki ATP.