Melanie, która wcześniej zebrała pęczek skalpów tenisistek rosyjskich, stała się ulubienicą amerykańskich mediów. Po meczu z Woźniacką przyznała jednak: - Caroline była lepsza. Muszę się jeszcze dużo nauczyć. Jak widać, panienka jest ambitna, ale i inteligentna.
Rywalką Woźniackiej w półfinale będzie jej rówieśnica z Belgii Yanina Wickmayer, która pokonała Katerynę Bondarenko 7:5, 6:4. W drugim półfinale zmierzą się Serena Williams i Kim Clijsters.