Peszko zwolniony z Wieczystej Kraków. Góralski dziękuje mu w obszernym wpisie
W lipcu 2020 roku Sławomir Peszko niespodziewanie dołączył do Wieczystej Kraków, grającej wówczas jeszcze w... okręgówce! Klub przyjął taktykę ściągania zawodników o podobnej renomie co Peszko i zaczął swój marsz w górę klas rozgrywkowych. Na początku szło gładko, jednak później nie zawsze udawało się wywalczyć awans rok po roku – w sezonie 2022/23 Wieczysta miała przestój w 3. lidze, zajmując 3. miejsce. We wrześniu 2023 roku niespodziewanie drużynę tuż po rozpoczęciu rozgrywek przejął Peszko – najpierw jako tymczasowy trener, a później już na stałe.
Mikael Ishak dołącza do galerii sław Lecha. Ma oko do strzelania goli
Okazało się to strzałem w dziesiątkę, bo już w tamtym sezonie Peszko wykonał zadanie i awansował z Wieczystą na poziom centralny, czyli do 2. ligi. Teraz jednak nie otrzyma szansy awansu na zaplecze Ekstraklasy, ponieważ został zwolniony. – Sławomir Peszko zakończył pracę w roli trenera pierwszej drużyny Wieczystej Kraków. Dziękujemy za zaangażowanie, wkład w rozwój zespołu i wspólne sukcesy. Peszko objął stanowisko szkoleniowca "żółto-czarnych" 18 września 2023 roku. Poprowadził drużynę w 53 spotkaniach ligowych – na poziomie III i II ligi – oraz w jednym meczu Fortuna Puchar Polski. W sezonie 2023/24 wywalczył z zespołem awans do Betclic II ligi. Obowiązki pierwszego trenera przejął dotychczasowy asystent – Rafał Jędraszczyk – czytamy w lakonicznym komunikacie na stronie klubu. Powodem zwolnienia Peszki jest zapewne słabsza postawa zespołu w ostatnich tygodniach. Co prawda zajmuje on 2. miejsce w tabeli, ale w ostatnim czasie Wieczysta punktuje zdecydowanie gorzej i nad 3. Polonią Bytom znajduje się tylko dzięki lepszemu bilansowi, bo w punktach jest równo. Gorsza seria krakowskiego zespołu zaczęła się 15 marca od przegrania derbów przeciwko Hutnikowi, następnie przyszła wygrana z Olimpią Elbląg, ale po niej porażki z Pogonią Grodzisk Mazowiecki i Podbeskidziem Bielsko-Biała. 13 kwietnia Wieczysta co prawda wygrała z GKS Jastrzębie, ale cztery dni później tylko zremisowała ze Świtem Szczecin.
Zdecydowanie bardziej wylewnie niż klub Sławomira Peszkę pożegnał Jacek Góralski, który również postanowił dołączyć do tego nietypowego, jak na Polskę, projektu. – Dzięki za wszystko, trenerze! Współpraca z tobą była ogromną przyjemnością. Dzięki tobie znalazłem się w Wieczystej, zachęciliście mnie, byśmy wspólnie podjęli się realizacji ciekawego projektu. Napisałeś piękny rozdział w historii Wieczystej – napisał na InstaStories Góralski – Przedstawiłeś nasz klub szerokiej publice, zbudowałeś interesujący zespół, który - w co głęboko wierzę - zrobi kolejny krok i wywalczy historyczny awans do 1. Ligi. Nie mam wątpliwości, że będzie on również twoją zasługą. Byłeś świetnym piłkarzem, jesteś dobrym szkoleniowcem, ale przede wszystkim pozostajesz dobrym i szczerym człowiekiem! Jeszcze raz dziękuję i życzę ci powodzenia! – dodał były reprezentant Polski.

i