Hubert Hurkacz w ostatnim czasie grał niewiele więcej od Igi Świątek. Polski tenisista pod koniec sierpnia odpadł już w 2. rundzie US Open. Do gry wrócił miesiąc później i wygrał w 1. rundzie turnieju w Tokio, ale w 2. rundzie przegrał już z Jackiem Draperem. Po tej porażce wycofywał się on z kolejnych turniejów i na kolejny występ reprezentanta Polski musieliśmy poczekać... kolejny miesiąc. Niestety, pod koniec października Hubert Hurkacz już w 1. rundzie turnieju ATP 1000 w Paryżu przegrywa z Alexem Michelsenem. Nie da się ukryć, że polski tenisista gra zdecydowanie gorzej od momentu odniesienia kontuzji podczas Wimbledonu. W rozmowie z „Faktem” Wojciech Fibak wprost wskazuje, że gorsza gra Hurkacza związana jest właśnie z jego urazem.
Fibak nie ma wątpliwości co do słabej formy Hurkacza
Z powodu kontuzji odniesionej podczas Wimbledonu Hubert Hurkacz ominął igrzyska olimpijskie Paryż 2024. Uraz sprawił, że Polak wycofał się także z wielu innych turniejów i przez kilka miesięcy zagrał w tylko 5 turniejach i w żadnym nie wygrał więcej niż dwóch meczów. – Bardzo było mi smutno na sercu. Po kontuzji kolana, której Hubi chyba do końca nie wyleczył, obawiałem się najgorszego. Był cieniem samego siebie w meczu z Michelsenem. Martwiłem się po tym jak Hubert wycofał się turniejów z Szanghaju i z Bazylei. W Paryżu był nieprzygotowany do starcia z nadzieją amerykańskiego tenisa, który jest w pełnym gazie. Jest taka stara prawda w tenisie, że to nie treningi czynią mistrzów, tylko wygrane mecze na turniejach – powiedział legendarny tenisista.
Fibak zauważa też, że kontuzja Hurkacza była wyjątkowo uciążliwa. – To najbardziej pechowa kontuzja, jaka mogła mu się przytrafić. Najwybitniejsi ortopedzi w kraju za głowę się łapali, gdy widzieli zdjęcia kolana. To jest niestety utrata połowy łąkotki. Hubert wspomniał, że ośmiu na dziesięciu specjalistów uważało, iż trzeba przyszyć łękotkę i że nie będzie mógł grać przez pół roku. Bardzo martwię się tym, co dalej z nim będzie. Jest wprawdzie po operacji, ale czy zabieg artroskopii kolana pomógł w stu procentach, nie wiem – zastanawia się.