Magda Linette stała się bohaterką wielkiej sensacji. Reprezentantka Polski pokonała Karolinę Pliskovą i awansowała do półfinału Australian Open. Polka, która pokonała już wiele wielkich nazwisk kobiecego tenisa zyskała specjalny pseudonim od zagranicznych mediów, który chyba najlepiej opisuje jej przygodę na australijskich kortach. To przezwisko może wywoływać lęk wśród jej rywalek!
Magda Linette autorką kolejnej sensacji. Media wymyśliły pseudonim dla Polki
Trzeba przyznać, że przed startem Australian Open mało kto spodziewał się tego, aby Linette wytrwała na turnieju dłużej niż Iga Świątek, czy Hubert Hurkacz, których traktowano jako jednych z faworytów do zwycięstwa. Ostatecznie jednak to Linette gra nadal o tytuł, a w tyle zostawiła już dość duże nazwiska kobiecego tenisa w postaci Anett Kontaveit (19. WTA), Jekateriny Aleksandrowy(18. WTA), Caroliny Garcii (4. WTA) i Karoliny Pliskovej (31. WTA). Dzięki swoim osiągnięciom, amerykańskie media tytulują Polkę mianem "pogromczyni gigantek".
Listen on Spreaker.