Magdalena Fręch odpadła z Roland Garros. Porażka z Darią Kasatkiną

Iga Świątek jest już jedyną Polką w turnieju kobiet Roland Garros. Po porażce Magdy Linette (1:6, 1:6 z Ludmiłą Samsonową) los poznanianki podzieliła Magdalena Fręch. Tenisistka z Łodzi przegrała 5:7, 1:6 z Darią Kasatkiną. Doświadczona Rosjanka zajmuje 13. miejsce w rankingu WTA. Fręch i Kasatkina zagrały ze sobą po raz trzeci. Poprzednie dwa mecze wygrała Rosjanka - 6:3, 3:6, 6:4 w Dubaju w 2019 r. i 6:3, 6:2 w Granby w 2022 r. Teraz też okazała się lepsza.

Magdalena Fręch tuż przed turniejem w Paryżu walczyła w Strasburgu, gdzie niestety doznała kontuzji kolana. Uraz okazał się niegroźny, ale Polka grała z Darią Kasatkiną z dużym opatrunkiem. W pierwszym secie spisywała się bardzo dobrze. Niestety w końcówce popełniła kosztowe błędy. Górę wzięły wtedy spryt i doświadczenie Kasatkiny. Rosjanka w drugim secie szybko zbudowała przewagę, a Magda Frech wyraźnie przygasła i nie była już w stanie nawiązać walki.

1. runda Roland Garros: Magdalena Fręch - Daria Kasatkina 5:7, 1:6.