Wawrinka prawdopodobnie podczas spotkania nie usłyszał tych słów, ale po meczu nie omieszkał zbesztać Kyrgiosa. "Nie powiedziałbym czegoś takiego nawet najgorszemu wrogowi. To jest nie tylko niskie i niedopuszczalne, ale także niewiarygodne", napisał Szwajcar na Twitterze, domagając się jednocześnie kary dla Kyrgiosa.
Kyrgios wywołał tenisowy SKANDAL. Wawrinka wściekły na rywala [WIDEO]
Australijczyk następnego dnia posypał głowę popiołem i przeprosił Wawrinkę. Na korcie po kreczu Szwajcara wygrał Kyrgios, ale sprawiedliwości stało się zadość i w kolejnej rundzie Australijczyka wyeliminował John Isner. Dla Kyrgiosa to może nie być koniec kłopotów, bowiem ITF poinformowała, że nadal bada sprawę i może nałożyć na niesfornego tenisistę kolejne kary.