Iga Świątek

i

Autor: Zrzut ekranu/Twitter Iga Świątek

Niechlubna sprawa

Przykre wieści w sprawie Igi Świątek. Niechlubne osiągniecie najlepszej rakiety na świecie. Patrzy się na to ze smutkiem

2024-01-20 19:56

Dla Igi Świątek udział w Australian Open 2024 dobiegł końca. Niespodziewanie liderka światowego rankingu odpadła po starciu z Lindą Noskovą w trzeciej rundzie. Nie jest to codzienność, aby najlepsza rakieta tak szybko żegnała się z turniejem tak szybko. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce... 45 lat temu.

Iga Świątek 2024 rok rozpoczęła od znakomitego występu podczas United Cup. Liderka światowego rankingu pokonywała wszystkie rywalki na swojej drodze. Tym bardziej nie było nic dziwnego w stwierdzeniu, że najlepsza rakieta świata znalazła się w gronie faworytek do triumfu w tym wielkoszlemowym turnieju. 22-latka na początku imprezy pokonała bez problemu Amerykankę Sofię Kenin, w kolejnym pojedynku pokonała Danielle Collins po wielkim powrocie ze stanu 1:4. Niestety tego samego zabrakło w starciu z Lindą Noskovą. Czeszka przegrała pierwszą partię, następnie wróciła w wielkim stylu i wyeliminowała Świątek.

Nie tak to miało wyglądać! Iga Świątek z niechlubnym wyczynem podczas Australian Open

Świątek pożegnała się z Australian Open w 1/16 finału, czyli w trzeciej rundzie. W poprzednim sezonie liderka światowego rankingu odpadła trochę później, ponieważ miało to miejsce w czwartej rundzie. Jednak tegoroczny wyczyn zapisze się w niechlubnych częściach historii tenisa. Ostatni raz najlepsza tenisistka świata według rankingu odpadła tak wcześnie z Australian Open w latach 70. XX wieku. Wówczas inauguracyjne spotkanie w Melbourne przegrała Rumunka Virginia Ruzici. To był ostatni raz, kiedy turniejowa "jedynka" nie awansowała do 1/8 finału.

Najnowsze