Raducanu miała kłopot przez babcię. Mistrzyni US Open musiała zmieniać przez nią plany

Sensacyjna triumfatorka US Open przeszła przez turniej jak burza. W drodze do sukcesu nie straciła nawet seta, którego nie urwały jej również rywalki w kwalifikacjach. Łącznie w Nowym Jorku grała przez niemal 3 tygodnie, wygrała dziesięć meczów w dwóch setach, a w sobotnim finale pokonała inną nastolatkę, Leylah Fernandez (6:4, 6:3). Był to pierwszy decydujący mecz US Open, w którym zagrały dwie nastolatki od 1999 roku. Emma Raducanu została także pierwszą Brytyjką od 44 lat, która wygrała w turnieju wielkoszlemowym. Okazuje się, że niespełna 19-latka miała na weekend finału inne plany, które musiała ostatecznie zmienić.

Daniił Miedwiediew wygrał US Open, bo nie kupił prezentu dla żony na rocznicę ślubu! [ZDJĘCIA]

US Open to prestiżowy turniej, który na trybunach gromadzi wiele osobistości. Poniżej możecie zobaczyć, kto pojawił się na korcie Arthura Ashe'a podczas meczu Djoković-Miedwiediew

Wnuczka nie odwiedziła babci

W drodze po zwycięstwo, które było warte niemal 2 miliony funtów – siedmiokrotnie więcej, niż Raducanu zarobiła w swojej karierze przed turniejem, pojawił się niespodziewany kłopot. Nowa gwiazda tenisa, która ma chińsko-rumuńskie korzenie, urodziła się w Kanadzie, a reprezentuje Wielką Brytanię, zaplanowała na weekend finału US Open... odwiedziny babci w Chinach. Jak informuje „The Sun”, lot odwołała w ostatniej chwili, gdy zakwalifikowała się do decydującego pojedynku.

Iga Świątek nie mogła powstrzymać łez. Powód jest zaskakujący

Raducanu dba o swoich bliskich, co roku odwiedza drugą babcię, która mieszka w Bukareszcie. Tenisistka mówi w języku mandaryńskim, a w jej mediach społecznościowych można znaleźć filmy, na których gra w tenisa i ping-ponga w rodzinnej miejscowości matki, Shenyang w Chinach. Niestety, tym razem babcia tenisistki od strony mamy nie doczekała się wizyty wnuczki w planowanym terminie, a przed nową gwiazdą dyscypliny gorące tygodnie.

W kolejce do sponsorowania nastoletniej Brytyjki ustawiła się linia marek, a wartość kontraktów może wynieść nawet 100 milionów funtów! Triumfatorka US Open, dzięki temu zwycięstwu, awansuje w rankingu WTA o 127 miejsc, a w najnowszym zestawieniu będzie notowana na 23. pozycji. Jest to lokata, z której nie musi martwić się o miejsce w najważniejszych turniejach, a także może myśleć o rozstawieniach.