Siedmiokrotna zwyciężczyni turniejów wielkoszlemowych w ostatnich latach nie zachwyca. Nękana kontuzjami i osłabiającą organizm chorobą (syndrom Sjoergena) jest w głębokim cieniu młodszej siostry Sereny (32 l.).
Starcie Uli z Venus było niezwykle zacięte i dramatyczne. W decydującej partii Polka prowadziła już 5:1, ale roztrwoniła niemal całą przewagę. W końcu jednak starsza o 10 lat Amerykanka nie wytrzymała trudów trwającego ponad 3 godziny pojedynku.
Radwańska zmierzy się teraz z Niemką Dinah Pfizenmaier (126 WTA). W III rundzie jej rywalką może być... Agnieszka Radwańska (24 l., 4 WTA), która rywalizację w Paryżu zacznie w poniedziałek o 11 rano (starcie z Shahar Peer z Izraela).