Jak wyglądają samochody sióstr Radwańskich? Sprawdźcie w poniższym WIDEO:
Agnieszka Radwańska skończyła karierę, a kiedy odłożyła tenisową rakietę, zaczęły wygasać jej reklamowe kontrakty. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło... Isia może wreszcie pojeździć innymi samochodami niż Lexus, z którym przez długie lata związana była umową - takimi Lexusami jeździła - ZOBACZ. Radwańska porusza się po Warszawie w efektownym Porsche Panamera Turbo - szczegółowo ten samochód opisaliśmy tutaj - KLIKNIJ. Takie nowe nowe auto kosztuje ok. 1 milion złotych.
Luksusowym autem jeździ też Ula Radwańska. Młodsza ze słynnych sióstr po spotkaniu z Agnieszką wsiadła do fioletowego BMW 440I Cabrio. Cena rynkowa takiego cacka to ok. 330 tys. złotych. Ula po kolejnych problemach zdrowotnych próbuje odbudować karierę i wciąż wierzy w powrót do Top-100 rankingu WTA (w 2012 rok zajmowała nawet 29. miejsce). Gra na razie w mniejszych turniejach ITF, mozolnie zbierając punkty. Po występach na Gwadelupie i w USA awansowała na 273. miejsce. Teraz spędza czas w Polsce, przygotowując się do kolejnych występów. W środę trenowała z... Karoliną Woźniacką, która wpadła do Warszawy w związku z tajemniczym projektem.
Agnieszka Radwańska tenisowy kort zamieniła na parkiet do tańca. Isia przygotowuje się już do występu telewizyjnym show "Taniec z gwiazdami". Krakowianka ćwiczy z włoskim partnerem Stefano Terrazzino. Nowa edycja "TzG" ruszy na początku marca, a Agnieszka całą gaże przeznaczyć ma podobno na cel charytatywny. - Nie robię tego ani dla pieniędzy, ani dla sławy. W końcu na to absolutnie nie mogę narzekać. Oczywiście pewnie będą tak mówić i takie będą tytuły, ale absolutnie nie o to chodzi - przekonywała Radwańska w rozmowie z Polsatem News.
