Jeden z najlepszych tenisistów świata Roger Federer pojawił się na rozdaniu Oscarów. Szwajcar od stycznia przechodzi rehabilitację po operacji kolana, lecz nie mógł przegapić takiej okazji i również pojawił się w hollywodzkim Kodak Theatre.
Na czerwonym dywaniku został na chwilę zatrzymany przez Jimmy'ego Kimmela i został poczęstowany przez prowadzącego talk show tequilą. Jaka była jego reakcja?
Zobacz: Roger Federer trafił na stół operacyjny! Chodzi o kolano. Przerwa w grze
- Po takich szotach na pewno znów będę tenisista numer jeden na świecie - powiedział Federer.
Jednak po chwili żartu dał ewidentnie do zrozumienia, że nie jest przyzwyczajony do picia tak wysokoprocentowych alkoholi. - Wow, to było mocne - dodał Szwajcar.