Stanislas Wawrinka, finał Australian Open 2014

i

Autor: East News Stanislas Wawrinka, finał Australian Open 2014

Roland Garros: Jo-Wilfried Tsonga i Stanislas Wawrinka pierwszymi półfinalistami w grze męskiej!

2015-06-03 17:27

Zbliżają się decydujące rozstrzygnięcia w tegorocznym French Open! W grze męskiej pierwszymi półfinalistami Rolanda Garrosa zostali Stanislas Wawrinka oraz reprezentant gospodarzy - Francuz Jo-Wilfried Tsonga. Ich mecz o finał rozpocznie się jutro (4 czerwca) o godzinie 11:00.

Przed meczami ćwierćfinałowymi wydawało się, że o wiele trudniejszego przeciwnika będzie miał Szwajcar Wawrinka. Los bowiem chciał, że na etapie 1/4 finału imprezy trafił na swojego rodaka Rogera Federera. Mecz jednak był zaskakująco jednostronny i zakończył się już po 3 setach. Wawrinka wygrał 6:4, 6:3, 7:6(4) i sam dziwił się, że zwycięstwo przyszło mu tak łatwo - Jestem zaskoczony, że mecz zakończył się w trzech setach, ale czuję się wspaniale, bo półfinał Wielkiego Szlema to wielka rzecz - przyznał.

Roland Garros: Rafael Nadal nosi na ręku 3 miliony złotych!

Dla Wawrinki będzie to pierwszy w karierze półfinał Rolanda Garrosa. W 19. pojedynku z Federerem udało mu się wygrać dopiero po raz 3., ale skutecznie uniemożliwił rodakowi awans do 1/2 finału French Open. Choć Federer tryumfował w Paryżu w 2009 roku, to od trzech lat nie jest w stanie dojść do najlepszej czwórki imprezy.

Drugim półfinalistą jest reprezentant gospodarzy Jo-Wilfried Tsonga. Rozstawiony z numerem 14. Francuz w ćwierćfinale trafił na Japończyka Keia Nishikoriego i dostarczył własnym kibicom mnóstwa emocji. Wygrał bowiem dwie pierwsze partie, by w kolejnych dwóch oddać pole rywalowi. Ostatecznie jednak w piątym secie się zmobilizował i udało mu się wygrać 6:1, 6:4, 4:6, 3:6, 6:3.

Tsonga wyrównał swoje najlepsze osiągnięcie z French Open, czyli awans do półfinału imprezy. W najlepszej czwórce turnieju znalazł się też w 2013 roku, ale wówczas w walce o finał przegrał z Davidem Ferrerem. W tegorocznej edycji Rolanda Garrosa pokonał już m.in. rozstawionych z numerem 4. Tomasa Berdycha i z 5. wspomnianego Nishikoriego.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze