Agnieszka Radwańska wróci na drugie miejsce po 3,5 roku, a dokładnie po 1289 dniach przerwy. Ostatni raz zajmowała tę pozycję - najwyższą w karierze - 9 września 2012 roku. W poniedziałek wyprzedzi w rankingu bliską przyjaciółkę - mającą polskie korzenie reprezentantkę Niemiec Andżelikę Kerber. Mistrzyni Australian Open w Indian Wells odpadła już po pierwszym meczu, w II rundzie. Ciągle nie może się odnaleźć po sensacyjnym triumfie w Melbourne, z czego skorzystała krakowianka.
Agnieszka w poniedziałek zostanie wiceliderką, a wcześniej - bo już w piątek - zagra z liderką. W półfinale jej rywalką będzie Serena Williams. Amerykanka kilka godzin po pojedynku Polki z Kvitovą ograła 6:4, 6:3 broniącą tytułu Rumunkę Simonę Halep.
- Ona wie, jak rozgrywać ważne mecze na dużych stadionach - powiedziała o Radwańskiej Serena Williams. - Wszystko robi dobrze, świetnie porusza się po korcie, a ta nawierzchnia pasuje do jej stylu gry, bo nie jest za szybka. Spodziewam się wielu długich wymian, ale będę gotowa - dodała Amerykanka.
Przed Agnieszką ekstremalnie trudne zadanie. W cyklu WTA nigdy nie udało jej się wygrać z Sereną. Przegrała wszystkie 9 pojedynków (pokonała Amerykankę w Pucharze Hopmana 2015, który nie jest wliczany do oficjalnych statystyk WTA). Ostatni raz panie grały w styczniu w półfinale Australian Open. Williams rozbiła wtedy Radwańską 6:0, 6:4, a w pierwszym secie aż ciężko było patrzeć na to, co amerykańska dominatorka robiła z bezradną Isią.
- Naprawdę lubię Agę, na korcie i poza nim - przyznała Williams. - Uwielbiam oglądać jej mecze, a poza kortem to jedna z najmilszych osób w tourze. Ostatnio spisywała się bardzo dobrze, regularnie odnosiła sukcesy i nawet myślałam sobie, że powinna być wyżej w rankingu. Szkoda, że to nie finał. Tego turnieju jeszcze nie wygrała i pewnie bardzo chce to zrobić. Zobaczymy co wydarzy się na korcie - dodała Serena.
Mecz Agnieszka Radwańska - Serena Williams zostanie rozegrany w nocy z piątku na sobotę (czasu polskiego). Dokładna godzina nie jest jeszcze znana, ale będzie to 3 lub 5 nad ranem. Transmisja w TVP Sport. STREAM na stronie sport.tvp.pl
Agnieszka Radwańska zarobiła w Indian Wells FORTUNĘ! Ile za półfinał? Sprawdź!