Williams była oczywiście faworytką finału, szczególnie, że we wcześniejszych seściu starciach z Errani straciła zaledwie jednego seta. Jednocześnie Amerykanka wygrała swój 60. turniej w karierze (przegrała 17 meczów finałowych).
Przeczytaj: Bella Agnieszka Radwańska. Polka wśród miss [ZDJĘCIA]
Mecz trwał zaledwie 71 minut. Williams oddała Włoszcze tylko 34 punty. Amerykanka zaliczyła siedem asów i straciła tylko sześć punktów przy własnym pierwszym podaniu.
WTA Rzym, finał gry pojedynczej kobiet:
Serena Williams (USA, 1) - Sara Errani (Włochy, 10) 6:3, 6:0